Koalicja PO i Konfederacji? Schetyna: To PiS będzie ich pierwszym wyborem

Koalicja PO i Konfederacji? Schetyna: To PiS będzie ich pierwszym wyborem

Grzegorz Schetyna
Grzegorz Schetyna Źródło:Shutterstock / Grabowski Foto
Zdaniem byłego przewodniczącego Platformy Obywatelskiej koalicja z Konfederacją jest niemożliwa. Nie dziwi go jednak wysoki wynik partii Bosaka i Mentzena.

Grzegorz Schetyna stwierdził w wieczornej rozmowie na antenie Polsatu, że Konfederacja nie będzie znaczącą siłą w polskim parlamencie. Nawet jeśli tak by się stało, to Platforma Obywatelska w żadnym przypadku nie planuje współpracy z tym ugrupowaniem. Dotyczy to także sytuacji, w której miałoby to na celu utworzenie technicznego rządu w kierunku odsunięcia Prawa i Sprawiedliwości od władzy.

– To jest niemożliwe i absolutnie nie widzę żadnej możliwości i żadnych okoliczności, które by to usprawiedliwiały – stwierdził na antenie Grzegorz Schetyna. – Oczywiście to PiS będzie pierwszym wyborem Konfederacji. (…) Na pewno PiS będzie się wspomagał, będzie sięgał po posłów Konfederacji. Będzie próbował metody „na Kałużę”, to jest przejmował posłów, szczególnie tych, którzy pierwszy raz będą w parlamencie – dodał.

Dla Schetyny wysoki wynik Konfederacji jest czymś normalnym

Sam wysoki wynik Konfederacji Grzegorza Schetynę nie dziwi. Jego powodu upatruje się w niskiej ilości osób niezdecydowanych, które teraz, w przypływie emocji, wybierają to ugrupowanie, co niekoniecznie musi się przełożyć na wyborcze wyniki.

– Bardzo często jest tak, że jest dużo deklaracji, a mało z tego wynika przy wyborczej urnie. Wydaje mi się, że tak samo będzie z Konfederacją – powiedział polityk.

Dla polityka istnieje szansa na spadek poparcia Konfederacji

Zdaniem Schetyny na spadek poparcia Konfederacji może wpłynąć „pokazanie jej prawdziwego oblicza”. Doprowadzić do tego ma, poza samą kampanią, „niespójny przekaz, konflikty wewnętrzne, szukanie kandydatów wśród rodzin i znajomych”.

– Ja uważam, że jeśli oni dojdą do 10 proc. to będzie bardzo dobry wynik dla nich i rzeczywiście będą mieć coś do powiedzenia w przyszłym parlamencie, ale nie uważam, że to będzie czarny koń i to będzie trzecia siła polskiego parlamentu – stwierdził.

W ocenie polityka sondaże Konfederacji są sztucznie napompowane.

– Oni mówią prostym przekazem. Mówią, że są czymś nowym, że są przeciwko całemu światu starej polityki. Co cztery lata pojawiają się takie partie, czy to Kukiz, czy Palikot. Zawsze pojawiał się nowy pomysł na 8-12 proc. – dodał Schetyna.

Czytaj też:
Maleje dystans między PO a PiS. W nowym sondażu umacnia się trzecia siła w Sejmie
Czytaj też:
Sondaż CBOS wrócił. Wiemy, dlaczego badanie usunięto z Twittera