PiS chce ostrego zakazu palenia

PiS chce ostrego zakazu palenia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Posłowie PiS przygotowali projekt ustawy zakazującej palenia nawet w pubach i samochodach – informuje "Dziennik".
Jeśli parlament przyjmie ustawę, nie będzie wolno palić w miejscach publicznych, czyli w pubach, restauracjach, szpitalach, szkołach, obiektach sportowych, a także na dworcach i przystankach. Pomysłodawcy ustawy - Czesław Hoc i Tadeusz Cymański - twierdzą, że wzorowali się na rozwiązaniach wprowadzonych Unii Europejskiej.

Projekt ma duże szanse stać się obowiązującym prawem, bo ma poparcie rządu. Minister zdrowia Ewa Kopacz z PO, która właśnie rzuciła palenie, zastrzega jednak: Zwróciłam w nim uwagę na zakaz palenia na balkonie albo na ławce w parku. - Nie idźmy za daleko – dodaje. Ustawa jest jednak bardziej restrykcyjna od przepisów w innych krajach Unii. Posłowie PiS proponują bowiem wkładem w walkę z papierosami jest propozycja zakazu palenia w samochodach.

Pomysłodawcy ustawy są jednak skłonni do ustępstw. - Zdecydowane "nie" mówimy jedynie paleniu tytoniu w samochodach przy dzieciach do 13. roku życia oraz w autobusach i taksówkach - deklaruje Hoc.