Kłopoty z mlekiem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szwajcaria znana jest na całym świecie z doskonałych wyrobów mlecznych. Wszyscy kojarzą ją z malowniczymi widokami pasących się krów na tle monumentalnych szczytów górskich. Idyllę tę zmącił pewien szef kuchni, który zamiast krowiego mleka do swoich wyrobów planuje dodać… ludzkie, donosi „The Times”.
Hans Locher, właściciel tradycyjnej restauracji w niewielkiej miejscowości Iberg koło Winterthuru, zamieścił nietypowy anons w niemieckiej prasie – ogłosił, że poszukuje dawczyń ludzkiego mleka i, jak zapewnia dziennik, odzew był spory. Mleko potrzebne mu było do sporządzenia dań według własnego przepisu.

Szwajcarskie  Stowarzyszenie Producentów Mleka okazało mniej entuzjazmu dla pomysłu Lochera. Zagroziło, że wniesie pozew przeciwko Locherowi i wszelkim ewentualnym dawczyniom mleka, które, nawiasem mówiąc, za każdy litr miały dostać około 10 euro. "Nie rozumiem całego zamieszania. Mleko matki to najbardziej naturalna rzecz pod słońcem – jak ktoś może się temu sprzeciwiać? To w końcu pierwszy pokarm, z którym każdy z nas ma do czynienia i nie widzę powodu dla którego nie miałbym dołączyć go do moich przepisów" - dziwi się szef kuchni.

Ekscentryczny kucharz zapewnia, że prywatnie eksperymentował z różnymi przepisami od czasu narodzin swojej córki i doprowadził wykorzystanie tego nietypowego składnika do perfekcji. Wśród swoich propozycji ma takie dania jak curry jagnięce z mlekiem, czy stek z antylopy w sosie kurkowym z mlekiem i koniakiem. Wszystko oczywiście z mlekiem z piersi, które mieszane jest z bitą śmietaną i stanowi przynajmniej 75 procent sosu. 

"Pomysł przyszedł mi go głowy, gdy zauważyłem, jak wiele w naszej wiosce jest młodych matek. Pomyślałem, dlaczego nie miałbym wykorzystać ich potencjału? Zaserwowałem danie przyjaciołom, nie mówiąc im o tajemniczym składniku i odzew był wspaniały."

Władze są zaskoczone pomysłem Szwajcara, tym bardziej, że prawo do tej pory nie zajmowało się kwestią wykorzystania mleka ludzkiego w produktach żywnościowych. Jak na razie Hansowi Locherowi grożą sankcje prawne, jeśli postanowi serwować dania z ludzkim mlekiem w swojej restauracji, a dostarczycielki mleka mogą zostać ukarane za dostarczanie „potencjalnie niebezpiecznego produktu".