Krok w stronę uznania rodzin homoseksualnych

Krok w stronę uznania rodzin homoseksualnych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Sarkozy zapowiada przyjęcie ustawy o statusie rodzica przybranego. Dotyczyłaby ona m.in. rodzin złożonych z dwojga dorosłych tej samej płci, którzy wychowują dziecko. Gdyby nowe prawo weszło w życie, rodzice homoseksualiści po raz pierwszy zostaliby uznani przez francuskie prawo, pisze „Le Figaro”.
Jak zapewnia Sarkozy, projekt ustawy ma na celu ułatwienie życia dzieciom. We Francji 1,6 mln dzieci żyje w tzw. rodzinach zrekonstruowanych, czyli powstałych z części wcześniej utworzonej rodziny, która uległa rozbiciu z powodu śmierci jednego z rodziców, bądź rozwodu. 2,7 mln francuskich dzieci wychowanych jest przez jednego rodzica.

Według obliczeń Narodowego Instytutu Badań Demograficznych około 30 tys. rodzin opiera się na modelu dwojga dorosłych tej samej płci wychowujących dziecko. Prezydent Francji zwraca uwagę, że proponowany projekt może ułatwić im życie.

Według Nadine Morano, sekretarz stanu ds. rodziny, jest to działanie w „interesie dziecka i chodzi o usprawnienie organizacji życia codziennego tych, którzy zajmują się jego wychowywaniem. Kwestia czy są oni homo czy heteroseksualni nie ma tu znaczenia."

Jednak już słychać ostre głosy sprzeciwu. Christine Boutin, minister budownictwa i mieszkalnictwa, sprzeciwia się przyjęciu proponowanych rozwiązań prawnych argumentując, że „zrównanie rodzica biologicznego z niebiologicznym, jest jawnym przyzwoleniem na wychowywanie dzieci przez homoseksualistów".

Prezydent zwrócił się do rządu z prośbą o przygotowanie do końca marca ostatecznej wersji ustawy, która wyjaśniałaby wszelkie niedomówienia – w żadnej z dotychczas proponowanych wersji, nie ma bezpośrednio mowy o rodzicach-homoseksualistach, ponieważ użyty ostrożnie termin ‘rodzica przybranego’ zakłada akt małżeństwa. Stowarzyszenia działające na rzecz uznania praw par homoseksualnych do wychowywania dzieci obawiają się, by ta ostateczna wersja nie pominęła całkowicie ich interesów.

es