Troska o ekonomię oraz środowisko nakłania Amerykanów do przejęcia europejskich zwyczajów przy zakupie nowego samochodu – donosi „Los Angeles Times”.
W miarę jak kolejne amerykańskie firmy motoryzacyjne ogłaszają bankructwo lub są wykupywane przez podatników, Amerykanie zaczynają analizować swoje przyzwyczajenia związane z motoryzacją. Do niedawna niskie ceny oraz łatwość uzyskania kredytu sprawiały, że wiele osób mogło pozwolić sobie na zakup takiego samochodu, jaki tylko zapragnęły.
Nowa sytuacja wymaga od konsumentów realistycznego spojrzenia na własne potrzeby. „Nie ma żadnego logicznego powodu by samotna osoba jeździła SUV’em," zauważa Wesley Brown, konsultant firmy badań konsumenckich z Los Angeles. Ograniczenie konsumpcji wiąże się również z ekonomicznością pojazdów. Spalanie paliwa po raz pierwszy staje się dla Amerykanów ważnym czynnikiem przy zakupie samochodu. Amerykanie wybierają małe, energooszczędne auta, często produkcji azjatyckiej lub europejskiej.
To, czy obecny trend utrzyma się na dłużej dzieli analityków rynku. Wesley Brown twierdzi, że gdy tylko kryzys ekonomiczny odpuści, Amerykanie wrócą do dawnych przyzwyczajeń. Niektórzy zwracają jednak uwagę ma inne czynniki, mające wpływ na zmiany: rosnącą troskę o środowisko naturalne oraz przemijanie pokolenia powojennego wyżu demograficznego.
MN
Nowa sytuacja wymaga od konsumentów realistycznego spojrzenia na własne potrzeby. „Nie ma żadnego logicznego powodu by samotna osoba jeździła SUV’em," zauważa Wesley Brown, konsultant firmy badań konsumenckich z Los Angeles. Ograniczenie konsumpcji wiąże się również z ekonomicznością pojazdów. Spalanie paliwa po raz pierwszy staje się dla Amerykanów ważnym czynnikiem przy zakupie samochodu. Amerykanie wybierają małe, energooszczędne auta, często produkcji azjatyckiej lub europejskiej.
To, czy obecny trend utrzyma się na dłużej dzieli analityków rynku. Wesley Brown twierdzi, że gdy tylko kryzys ekonomiczny odpuści, Amerykanie wrócą do dawnych przyzwyczajeń. Niektórzy zwracają jednak uwagę ma inne czynniki, mające wpływ na zmiany: rosnącą troskę o środowisko naturalne oraz przemijanie pokolenia powojennego wyżu demograficznego.
MN