Hiszpanie nie poparli Buzka?

Hiszpanie nie poparli Buzka?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zamiast powalczyć o realne szanse na stanowisko jednego z pięciu wiceszefów Parlamentu Europejskiego, rząd Donalda Tuska brnie w mistyfikację z Jerzym Buzkiem. Wiele wskazuje na to, że była to pijarowska zagrywka - twierdzi "Nasz Dziennik".
Według gazety, Hiszpanie - w tym wiceprzewodniczący PE z hiszpańskiej Partido Popular Alejo Vidal-Quadras - dementują eksploatowaną przez PO na użytek polskich mediów informację, jakoby porozumieli się z Warszawą w sprawie poparcia Jerzego Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego. Podkreślają, że bardzo go sobie cenią, ale argumentacja Berlusconiego, lobbującego za Mariem Mauro, jest godna uwagi.

Wygląda na to, że do Hiszpanów przemawiają bardziej argumenty Włochów. Brany pod uwagę jest fakt, iż przedstawiciel Italii nigdy jeszcze nie był szefem PE, ani nie przewodniczył frakcji chadeckiej. Tak więc wbrew temu, co mówi szef gabinetu premiera Tuska, Sławomir Nowak, Hiszpania nas nie poparła - konstatuje "NDz".

Sławomir Nowak nie mógł odnieść się do swoich wcześniejszych słów, gdyż jak wyjaśnili gazecie jego współpracownicy, "w tym tygodniu nie kontaktuje się z mediami" - czytamy w obszernej publikacji "Naszego Dziennika".