O dwudziestu pięciu polskich bezdomnych, którzy postanowili zbudować własny statek i wyruszyć w rejs dookoła świata opowiada „New York Times”.
Bezdomni z Domu św. Łazarza postanowili w ten sposób udowodnić reszcie społeczeństwa, że są wartościowymi ludźmi, mimo że spisano ich na straty. Do działania namówił ich niedawno zmarły na atak serca Ojciec Bogusław Paleczny. Dziennik zaznacza, że jego pomysł miał być nawiązaniem do mitycznej podróży Odyseusza, do wątków wyprawy, męstwa i odkupienia, nieobecnych już w dzisiejszej rzeczywistości.
Ostatecznie w rejsie weźmie udział tylko dwunastu żeglarzy, w tym profesjonalny kapitan.
an, im
Ojciec Paleczny należał do zakonu Kamilianów. Prowadził jadłodajnię dla ubogich niedaleko Pałacu Kultury w Warszawie, szpital dla bezdomnych na Dworcu Głównym i Dom św. Łazarza – którego uparcie nie zgadzał się nazywać przytułkiem. Dwa budynki Domu ufundował z własnych pieniędzy, zarobionych w Stanach Zjednoczonych, które objechał jako muzyk.
Na pomysł budowy statku wpadł 3 lata temu, gdy hospitalizowano go z powodu gruźlicy. We wrześniu 2006 r. skontaktował się z Bogdanem Małolepszym, który przygotował projekt. Polski Rejestr Żaglowców ma pewne obawy co do jakości jego wykonania, ale liczy, że nadzór Małolepszego pozwoli zbudować bezpieczną jednostkę.Ostatecznie w rejsie weźmie udział tylko dwunastu żeglarzy, w tym profesjonalny kapitan.
an, im