Polowanie na Bin Ladena

Polowanie na Bin Ladena

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stany Zjednoczone wciąż nie mogą przeboleć, że Osama Bin Laden jest na wolności. Im trudniejszy pościg za nim, tym jego popularność rośnie, a opowieść o Bin Ladenie jest czytana muzułmańskim dzieciom do snu – komentuje hiszpańska gazeta „El Mundo”.
- Nigdy nie uznamy, że Al-Kaida doznała klęski, dopóki nie schwytamy Osamy Bin Ladena. Żywego lub martwego – zadeklarował Stanley McChrystal, dowódca amerykańskich sił zbrojnych w Afganistanie. Jego słowa wydają się szczególnie niepokojące wobec faktu zwiększenia kontyngentu na Bliskim Wschodzie przez Baracka Obamę. Z tym, że zgodnie z deklaracjami prezydenta, dodatkowe wojska zostały wysłane wyłącznie w celach stabilizacyjnych.

„Czy Stany Zjednoczone nie zdają sobie sprawy, że przez swoją politykę antyterrorystyczną jedynie pobudzają mit o Bin Ladenie?", pyta gazeta. To legenda o terroryście, z którym nieskutecznie walczyła administracja George’a W. Busha, wykorzystując satelity kosmiczne czy bombardując góry Tora Bora, w których rzekomo miał się schować.

Bin Laden nie tylko nie został schwytany, ale również dalej zagraża bezpieczeństwu Stanów Zjednoczonych poprzez wysyłanie dziesiątek filmów z groźbami skierowanymi do przyjaciół Zachodu – zauważa dziennik. Bin Laden będzie prowadził świętą wojnę do momentu, kiedy izraelici wrócą do Palestyny.

Osama Bin Laden stał się mentorem dla Afganistanu i krajów muzułmańskich, dla których świętym obowiązkiem jest usunięcie żołnierzy amerykańskich z kraju. Dla większości islamistów ma on cechy nadczłowieka.

Stany Zjednoczone stawiają sobie za cel zwalczenie fundamentalizmu wszędzie tam, gdzie króluje postać terrorysty z 2001 roku – zauważa dziennik. Egzekucja Saddama nie służyła uregulowaniu spraw w państwie. Fanatyzm musi stanąć na nogi, by go zniszczyć już w zarodku – komentuje hiszpański dziennik.
 
ab