UE nie lubi polskich firm?

UE nie lubi polskich firm?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Propozycje unijnych przepisów, dotyczących emisji dwutlenku węgla, zagrażają największym firmom w Polsce, bo spowodują wzrost wydatków w zakładach papierniczych, chemicznych, cementowniach i utratę konkurencyjności już za 3 lata - alarmuje "Rzeczpospolita".
Chodzi o wyjątkowo niekorzystne dla polskiego przemysłu zasady przydziału darmowych pozwoleń na emisję CO2 w latach 2013-2020. Decyzje mają zapaść w Brukseli już 15 grudnia w Komisji Ochrony Klimatu. Rząd ma tylko 2 tygodnie by temu zapobiec.

Jeśli do połowy grudnia polskie władze nie zdobędą poparcia dla zmiany proponowanych przepisów, firmom z kilku branż energochłonnych produkcja przestanie się opłacać. Groźba utraty konkurencyjności i co za tym idzie redukcji zatrudnienia przez nasze firmy jest o tyle realna, że Komisja Europejska nie uwzględnia polskiej specyfiki wykorzystania węgla jako paliwa do produkcji.

Branża ciepłownicza już szacuje, że cena ciepła wzrośnie w Polsce w 2013 r. o 22 proc. tylko z powodu wydatków na zakup pozwoleń na emisję. Firmy nawozowe będą musiały dopłacić do pozwoleń co roku ok. 68 mln euro. Cementownie szacują koszty od 375 mln zł w 2013 r. do 735 mln zł w 2020 r.