"Nie pozbawiajmy libijskich powstańców ich zwycięstwa"

"Nie pozbawiajmy libijskich powstańców ich zwycięstwa"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wojska koalicji w Libii nie powinny bezpośrednio wspierać powstańców przeciw Kadafiemu, ale ograniczyć się do pomocy doradczej czy logistycznej - uważa cytowany przez dziennik "Liberation" Olivier Zajec, ekspert Europejskiego Centrum Refleksji Strategicznej (CEIS).

Zajec, specjalista od strategii lotniczej i geopolityki, przypomniał, że w pierwszych dniach rozpoczętej tydzień temu w Libii operacji "Świt Odysei" koalicja pod wodzą USA, Francji i Wielkiej Brytanii skupiła się na niszczeniu obrony przeciwlotniczej i sił powietrznych Muammara Kadafiego. W opinii eksperta, teraz sytuacja sprzymierzonych skomplikowała się z powodu "przemieszania się" sił reżimu libijskiego z ludnością tego kraju, co powoduje ryzyko bombardowania cywilów przez samoloty koalicji.

Zajec podkreślił, że w drugiej fazie operacji to "powstańcy powinni wejść na scenę działań". - Z punktu widzenia ich godności i poczucia własnej wartości, to rzecz fundamentalna. Nie można przede wszystkim pozbawiać powstańców ich zwycięstwa. To bardzo ważne dla epoki po Kadafim - ocenił francuski ekspert. Dodał, że to Libijczycy sami powinni "wziąć w ręce swoje przeznaczenie i ustalić swoją strategię".

Ekspert podkreślił, że alianci muszą uniknąć rozmieszczenia w Libii wojsk lądowych, aby nie powtórzyć błędów z wcześniejszych interwencji Zachodu, jak w Afganistanie. - Im dłużej wojska zagraniczne zostają w danym kraju, tym bardziej są one postrzegane jako okupanci - ostrzegł specjalista. Według niego Zachód może udzielić powstańcom jedynie "pośredniego wsparcia wojskowego". - Można im dostarczyć pomocy w postaci rad czy wyposażenia, ale nasz wpływ musi pozostać dyskretny - zaznaczył Zajec. Według niego taki "pośredni" sposób działania jest zgodny z nową strategią prezydenta USA Baracka Obamy, która odróżnia go od jego poprzednika, George'a W. Busha. - Stany Zjednoczone nie są już w stanie płacić ceny, jaką zapłaciły w Iraku czy w Afganistanie - podkreślił. Pytany przez dziennik, ekspert nie chciał prognozować szans upadku Kadafiego. - Jeśli powstańcy zasługują na zwycięstwo, to zwyciężą - podsumował.

PAP