Kto trzyma pieniądze Francji?

Kto trzyma pieniądze Francji?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kto przetrzymuje francuskie pieniądze? Komu i ile Francja jest winna? Te pytania pojawiają się coraz częściej w obecnej, bardzo niestabilnej sytuacji ekonomicznej w Europie. We Francji wydają się strategiczne, ponieważ kraj przekroczył swój rekord zadłużenia – 85 proc. PKB.
Dług publiczny Francji składa się z trzech najważniejszych sektorów: długu państwa jako całego podmiotu, ale również należności jakie mają do uregulowania samorządy lokalne i administracja. Z całego zadłużenia, które obecnie wynosi 1 646,1 miliardów euro, 1 286 miliardów ma do spłacenia państwo, na 156 miliardów są dłużne samorządy lokalne, natomiast administracja i ubezpieczenia społeczne są winne 191 miliardów. Pieniądze te zostały pożyczone od innych rządów, wielkich firm i banków. Dzięki przynależności Francji do „klubu AAA", oprocentowanie kredytów może być obniżone nawet do 1 proc.

Francja jest w wyjątkowej sytuacji jeśli brać pod uwagę procentowy udział zagranicznych inwestorów w zadłużeniu tego kraju. Aż 65 proc. długu francuskiego jest w posiadaniu obcokrajowców, co stawia ten kraj na trzecim miejscu, za Portugalią i Grecją. Tymczasem średnia europejska to około 53 proc. zadłużenia kraju w rękach nierezydentów. Japonia, która zmaga się z ogromnym zadłużeniem wysokości 200 proc. PKB, zaciągnęła kredyty przede wszystkim u rodzimych inwestorów, a pogrążone w kryzysie USA musi spłacić zagranicznym firmom około jednej trzeciej swojego całkowitego zadłużenia.

W tej sytuacji najistotniejsze pytanie to pochodzenie zagranicznych inwestorów, którzy oczekują na zwrot pieniędzy od Francji. Fakt, że ogromną część kredytu Francja otrzymała od nierezydentów, jest zarówno nobilitujący, bowiem oznacza zaufanie do francuskich inwestycji, jak i niepokojący, ponieważ uzależnia dodatkowo kraj od sytuacji międzynarodowej. Grecja i Portugalia, które zadłużyły się za granicą zapłaciły już za to swoją cenę.

mk