Miedwiediew grozi, ale ma słabe karty

Miedwiediew grozi, ale ma słabe karty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jako ultimatum wobec Baracka Obamy ocenia dziennik "Wiedomosti" orędzie Dmitrija Miedwiediewa, w którym ten zagroził, że w wypadku niekorzystnego dla Rosji rozwoju sytuacji z budową tarczy antyrakietowej USA w Europie odstąpi ona od dalszych kroków w sferze rozbrojenia i kontroli zbrojeń.
"Wiedomosti" wyrażają wątpliwość, by "groźby Miedwiediewa zostały wysłuchane". Dziennik przywołuje też opinię politologa Nikołaja Złobina, według którego orędzie gospodarza Kremla to "próba zrobienia dobrej miny do złej gry". Złobin wyjaśnił, że "Rosja ma niezbyt silne karty, dlatego prezydent jak najwyżej podnosi poprzeczkę, aby w czasie negocjacji mieć przestrzeń do targu".

PAP