Według "Hospodarzskich novin" wynik wyborów parlamentarnych uważa się za test popularności partii przed marcowymi wyborami prezydenckimi. Putin będzie w nich po raz trzeci ubiegał się o stanowisko szefa państwa.
W osobnym artykule wybory i sytuację we współczesnej Rosji opisuje były wiceprzewodniczący zrzeszenia Rosjan żyjących w Czechach, Aleksiej Kielin. Twierdzi, że Putin technikę władzy pojął lepiej niż renesansowy teoretyk polityki Niccolo Macchiavelli. "Zmiany w konstytucji dały mu niewiarygodne uprawnienia. I nawet gdy jego partia stanie się słabsza, nie pomoże to cofnąć zapisów konstytucyjnych, które z prezydenta czynią monarchę" - podkreśla.
Jego zdaniem powstrzymanie totalnej korupcji, ucieczki kapitału i zasobów ludzkich oraz zjednoczenie obywateli w ramach jakiejś przekonującej idei wykracza ponad siły obecnej ekipy rządzącej. "Wyborcy nie wierzą też, że sytuację mogłaby szybko rozwiązać bezsilna intelektualna opozycja. Kraj jest zbyt wielki, a mafijna ośmiornica całkiem do niego przyrosła" - dodaje Kielin.
pap