Wakacje? Można dorobić

Wakacje? Można dorobić

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pół miliona Polaków wyjedzie w czasie wakacji do pracy za granicę, głównie do Niemiec, Holandii, Francji. Równie liczna armia ruszy do pracy w kraju, ale na czarno - informuje "Dziennik Polski", powołując się na badania firmy Sedlak&Sedlak.
Dziennik podkreśla, że główną przyczyną wyjazdów na saksy są pieniądze. Zauważa przy tym, że dodatkowo można w trakcie wyjazdu zarobkowego zwiedzić inny kraj, nawiązać nowe znajomości, czy podszkolić język obcy. Jolanta Reisch z firmy Sedlak&Sedlak ostrzega jednak, by uważnie analizować i sprawdzać oferty pracy, od których roi się w internecie, gdyż zdarzają się zarówno nieuczciwi pośrednicy, jak i nierzetelni pracodawcy.

"Dziennik Polski" odnotowuje, że ci, którzy za granicę się nie wybierają, szukają pracy na czarno - najczęściej w pubach czy restauracjach. Krakowskie lokale dają latem nieźle zarobić, ale praca na czarno często jednak nie popłaca - podkreśla gazeta, informując, że do Inspektoratu Pracy w Krakowie trafiły już pierwsze w sezonie skargi na niewypłacanie wynagrodzeń w pubach.