W najbliższym czasie miliony Polaków otrzymają z ZUS list, w którym podana będzie przewidywana wysokość emerytury. Kwoty nie będą wysokie - pisze "Gazeta Wyborcza".
ZUS ma wysłać listy do 16 milionów Polaków. Wysyłanie korespondencji ma zacząć się 1 lipca.
Jak podaje "GW", informacje ZUS mają być przedstawione w bardziej niż do tej pory czytelny sposób. Zakład Ubezpieczeń Społecznych poda sumę odłożonych przez ubezpieczonego składek oraz przedstawi wyliczoną na tej podstawie wysokość przyszłej emerytury.
Ok. 60 proc. ostatniej pensji otrzymują emeryci w starym systemie. Składkowicze, którzy mają 20-40 lat będą otrzymywać znacznie mniej. Ministerstwo Pracy przewiduje, że emerytury tych osób będą o jedną trzecią niższe niż te wypłacane obecnie.
Jak podaje "GW", informacje ZUS mają być przedstawione w bardziej niż do tej pory czytelny sposób. Zakład Ubezpieczeń Społecznych poda sumę odłożonych przez ubezpieczonego składek oraz przedstawi wyliczoną na tej podstawie wysokość przyszłej emerytury.
Ok. 60 proc. ostatniej pensji otrzymują emeryci w starym systemie. Składkowicze, którzy mają 20-40 lat będą otrzymywać znacznie mniej. Ministerstwo Pracy przewiduje, że emerytury tych osób będą o jedną trzecią niższe niż te wypłacane obecnie.