Telefon Lecha Kaczyńskiego. Prokuratura wznowi śledztwo

Telefon Lecha Kaczyńskiego. Prokuratura wznowi śledztwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prokuratura ma w ciągu kilkunastu dni wznowić śledztwo ws. bezprawnego korzystania z prezydenckiego telefonu po katastrofie tupolewa z 10 kwietnia 2010 r. - podaje "Nasz Dziennik".
Śledczy otrzymali od Rosjan materiały, o które wnioskowali w ramach pomocy prawnej. Jest wśród nich wykaz połączeń oraz logowań telefonu prezydenta Lecha Kaczyńskiego do rosyjskich stacji BTS. Jak tłumaczy prok. Dariusz Ślepokura, dokumentów jest "mnóstwo", a z otrzymanych materiałów trzeba "wyłuskać informacje dot. prezydenckiego telefonu". - Obecnie prokurator jeszcze analizuje te dokumenty i po zapoznaniu się z nimi podejmie decyzję o podjęciu zawieszonego śledztwa. Sądzę, że jest to kwestia jeszcze kilkunastu dni - mówi "Naszemu Dziennikowi" rzecznik prokuratury Dariusz Ślepokura.

Śledztwo w sprawie bezprawnego wykorzystania telefonu prezydenta Lecha Kaczyńskiego, do którego doszło 10 i 11 kwietnia 2010 r. wszczęto w maju 2012 roku. Jak ustalili śledczy, w dniu katastrofy smoleńskiej wykonano dwa połączenia wychodzące: o godz. 12.46 i 16.24 czasu polskiego. Telefonu użyto także 11 kwietnia - o godz. 12.18 czasu polskiego. Jak podaje "ND", były to połączenia z pocztą głosową.