Amerykański żołnierz pozwał Obamę za walkę z Państwem Islamskim

Amerykański żołnierz pozwał Obamę za walkę z Państwem Islamskim

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barack Obama i żołnierze USA
Barack Obama i żołnierze USA Źródło:Flickr / The White House/Pete Souza
Nathan Michael Smith z armii USA twierdzi, że amerykańska kampania przeciwko Państwu Islamskiemu jest bezprawna. Na tej podstawie pozwał prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamę.

Amerykanin zwrócił uwagę na fakt, że misja wymierzona w Daesh nie spełnia wymogów formalnych, ponieważ nie została zaakceptowana przez Kongres. Co ciekawe, osobiście jest wielkim zwolennikiem zwalczania IS. Całe Państwo Islamskie określa krótko jako "armię rzeźników".

Barack Obama oficjalnie deklaruje, że walka z dżihadystami w Syrii i Iraku prowadzona jest na podstawie zatwierdzonego przez Kongres ustalenia dotyczącego zwalczania Al-Kaidy. Dokument ten obowiązuje od 2001 roku, powstał w odpowiedzi na zamachy z 11 września.

Czytaj też:
Bojownicy tzw. Państwa Islamskiego zabili kolejnego amerykańskiego żołnierza

Daesh to nie Al-Kaida

Przeciwnicy amerykańskich działań na Bliskim Wschodzie twierdzą, że trwająca obecnie misja wykracza poza ramy przyzwolenia udzielonego 15 lat temu przez Kongres. Z drugiej strony, IS powstało poprzez odłączenie się części najradykalniejszych bojowników od głównego trzony Al-Kaidy.

Od 2014 roku Stany Zjednoczone wraz z sojusznikami przeprowadzają naloty na cele Daeshu w Iraku i Syrii. Oprócz tego amerykańscy komandosi "polują" na terenie obu krajów na przywódców Daeshu.

Czytaj też:
Pojmany dowódca Daesh wskazał cele dla amerykańskich nalotów


Państwo Islamskie

Islamskie Państwo w Iraku (pierwsza nazwa Państwa Islamskiego – red.) powstało na początku XXI wieku po wyodrębnieniu się z Al-Kaidy na terenie Iraku. Po wybuchu wojny domowej w Syrii, terroryści dołączyli się do walki z armią prezydenta Baszara al-Asada, ale również z innymi, mniej radykalnymi, ugrupowaniami opozycyjnymi. W 2013 roku, po ekspansji terytorialnej i poszerzeniu swoich wpływów nazwa ugrupowania zmieniła się na Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie (ang. ISIL).

Terroryści z Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu ogłosili powstanie kalifatu islamskiego 29 czerwca 2014 r., którego kalifem został Abu Bakr al-Bagdadi. Wtedy też zmienili nazwę i proklamowali powstanie "Państwa Islamskiego". Terroryści od początku swojego istnienia informowali, że celem działania jest utworzenie kalifatu, który będzie rządzony w oparciu o najbardziej konserwatywną wersję szariatu.

Tzw. Państwo Islamskie jest uznawane za jedną z najbogatszych organizacji terrorystycznych na świecie. Majątek, którym dysponują jest szacowany na ponad 2 miliardy dolarów. Głównym źródłem dochodów dżihadystów pochodzi z handlu ropą naftową. Mimo tego, że w wyniku amerykańskich nalotów środki ze sprzedaży ropy spadły ostatnio o niemal 3 procent, nadal jest to najważniejsze źródło utrzymania bojowników. Ponadto, na podległą ludność członkowie IS nałożyli specjalne podatki. Cennym źródłem dochodów jest również działalność przestępcza oraz darowizny.

Po ekspansji IS na terytoria Syrii i Iraku, Stany Zjednoczone podjęły 8 sierpnia 2014 roku na terenie Iraku interwencję lotniczą przeciwko dżihadystom. 23 września 2014 roku, po ogłoszeniu „strategii Obamy” i uformowaniu koalicji międzynarodowej, rozszerzono operację lotniczą na Syrię.

Czytaj też:
Raport: Młodzi arabowie nie chcą ani kalifatu ani demokracji. Ilu z nich popiera tzw. Państwo Islamskie?

Źródło: New York Times