Erdogan apeluje do muzułmanów, by mieli więcej dzieci i odrzucili metody planowania rodziny

Erdogan apeluje do muzułmanów, by mieli więcej dzieci i odrzucili metody planowania rodziny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Recep Tayyip Erdogan
Recep Tayyip Erdogan Źródło:Flickr/Presidencia de la República Mexicana
Muzułmańskie rodziny nie powinny stosować środków kontroli urodzeń ani planowania rodziny – stwierdził w poniedziałek prezydent Turcji, cytowany przez agencję Reutera.

Podczas przemówienia Tayyip Erdogan wezwał pobożnych muzułmanów, by mieli więcej dzieci. – Musimy zwiększyć ilość naszego potomstwa. Oni mówią o planowaniu rodziny, kontrolowaniu liczby urodzeń. Żadna muzułmańska rodzina nie powinna się do tego stosować – zaapelował prezydent podczas wystąpienia transmitowanego na żywo w telewizji. – Nikt nie może ingerować w dzieło Boga. Główny obowiązek w tej materii spoczywa na matkach – podkreślił przywódca.

Organizacje kobiece i politycy opozycyjni skrytykowali Erdogana, zdeklarowanego muzułmanina, za mówienie kobietom, ile dzieci powinny urodzić i odrzucenie zachodnich idei dotyczących równości płci. Erdogan już wcześniej wypowiadał się w podobnym duchu, np. gdy uznał stosowanie antykoncepcji jako metody kontrolowania poczęcia za zdradę.

"Czworo to obfitość"

Erdogan wraz z żoną Emine doczekał się czworga potomstwa - dwóch córek i dwóch synów. Do tego samego zachęcał inne rodziny, mówiąc: "jedno dziecko będzie samotne, dwójka będzie rywalizować, troje oznacza równowagę, a czworo - dostatek i obfitość". Jego starsza córka Esra, która wyszła za mąż za ministra energii, ma troje dzieci. Prezydent Turcji w publicznych wystąpieniach wielokrotnie podkreślał swój model tradycyjnego widzenia roli kobiety. W przemówieniu z okazji Dnia Kobiet stwierdził, że w jego rozumieniu, kobieta "jest przede wszystkim matką", czym rozwścieczył feministki.

Źródło: Reuters, "The Telegraph"