Żołnierze staną przed sądem? Chodzi o gwałty i molestowanie dzieci

Żołnierze staną przed sądem? Chodzi o gwałty i molestowanie dzieci

Dodano:   /  Zmieniono: 
Błękitne hełmy
Błękitne hełmyŹródło:Flickr / UNAMID's Protection of Civilians
Francuska prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko pięciu żołnierzom, którzy w 2014 roku stacjonowali w Republice Środkowoafrykańskiej w misji pokojowej. Mieli oni dopuścić się molestowania dzieci i gwałtów – informuje agencja Reutera.

Prokuratura przekazała, że śledczy skupiają się teraz na odnalezieniu dwóch ofiar, w imieniu których rozpoczęto śledztwo. Te dwie osoby miały stać się ofiarami przemocy pięcioosobowej grupy żołnierzy. Część z nich brała czynny udział w napaści. Inni nie reagowali i nie nieśli ofiarom pomocy.

Sprawa wyszła na jaw w 2014 roku. Francuscy żołnierze wykorzystywać mieli biedne i głodujące dzieci. Ich przełożeni mieli z kolei unikać pociągnięcia ich do odpowiedzialności. Śledztwo w sprawie gwałtów od półtora roku prowadzi także ONZ.

Francuscy żołnierze zmuszali kobiety do seksu z psami?

Organizacja Narodów Zjednoczonych poinformował o wszczęciu śledztwa w sprawie ustaleń UNICEF dot. przestępstw seksualnych  francuskich żołnierzy w Republice Środkowoafrykańskiej.  Francuzi mieli zgwałcić przynajmniej 98 kobiet oraz dziewcząt i zmusić przynajmniej 4 kobiety do odbycia aktów seksualnych z psami.

Z raportu UNICEF dotyczącego działań misji Minusca oraz sił francuskich w Republice Środkowoafrykańskiej w 2014 roku wyłania się obraz nadużyć, jakich dopuszczali się Francuzi wobec ludności miejscowej. Misja Minusca miała za zadanie ustabilizować sytuację w RŚA, państwie nękanym wojną domową o podłożu religijnym oraz działaniami coraz to nowych grup zbrojnych pod przywództwem zbuntowanych wojskowych. Francuzi działali niezależnie od sił ONZ prowadząc misję "Sangaris" na prośbę władz z Bangui.

Czytaj też:
Szokujący raport. Francuzi mieli przynieść pokój, a zmuszali kobiety do seksu z psami



Źródło: Reuters