Urodziny babci zamiast Wigilii. Kim Dzong Un walczy z Bożym Narodzeniem

Urodziny babci zamiast Wigilii. Kim Dzong Un walczy z Bożym Narodzeniem

Kim Dzong Un / flickr.com, Peter Stevens (CC 2.0) 
Niechęć Kim Dzong Una do świąt i jego negatywny stosunek do wiary jest powszechnie znany. Przywódca Korei Północnej zakazał chrześcijanom obchodzenia świąt Bożego Narodzenia. Zamiast tego, obywatele mają świętować… kolejną rocznicę urodzin babci przywódcy.

Babcia przywódcy Korei Północnej - Kim Dzong Suk urodziła się w Wigilię 1919 roku. Jak podaje nypost.com, była ona bohaterką antyjapońskiej partyzantki i aktywistką komunistyczną. Zmarła w tajemniczych okolicznościach w 1949 roku. Była żoną pierwszego dyktatora Korei Północnej Kim Dzong Sunga.

Niechęć Kim Dzong Una do świąt to fakt powszechnie znany. Przywódca Korei Północnej nie lubi m.in. choinek i symboli religijnych. Postanowił więc, że zamiast obchodzenia świąt Bożego Narodzenia, obywatele będą świętować narodziny babci przywódcy. Co ciekawe, w stolicy Korei Północnej, Pjongjangu w przeszłości działał biskup. Później jednak ograniczono działalność wspólnot religijnych. W witrynach sklepowych w stolicy kraju nie brakuje ozdób w okresie świątecznym, jednak są one pozbawione symboli religijnych. 

Organizacje, które zajmują się obroną praw człowieka szacują, że w Korei Północnej nawet 70 tys. osób przebywa w więzieniach lub obozach koncentracyjnych ze względu na wyznawaną wiarę.

Źródło: nypost.com