Jak podaje BBC, do tragedii doszło w więzieniu Santa Izabel w pobliżu miasta Belem na północy Brazylii. Podczas próby odbicia więźniów, osoby z zewnątrz użyły materiałów wybuchowych, by wysadzić jedną ze ścian. Doszło do intensywnej wymiany ognia. Ze wstępnych informacji wynika, że nawet więźniowie mieli dostęp do broni. Do tej pory potwierdzono śmierć 20 więźniów i napastników z zewnątrz oraz jednego strażnika. Kolejnych pięciu strażników zostało rannych, w tym jeden poważnie.
„Walka intensywna, jak na wojnie”
Służby ustalają, czy któremuś z więźniów udało się uciec. Po strzelaninie policja znalazła na miejscu m.in. karabiny maszynowe i broń krótką. Więcej szczegółów na temat wydarzeń w Santa Izabel podały w oświadczeniu służby bezpieczeństwa. Podkreślono, że „walka w więziennym kompleksie była tak intensywna, jak na wojnie”.
To nie pierwszy raz, kiedy w brazylijskim więzieniu dochodzi do brutalnych zamieszek. BBC przypomina, że w ubiegłym roku 56 osób zginęło w w wyniku wybuchu buntu w więzieniu w mieście Manaus w brazylijskim regionie Amazonii.
Czytaj też:
Obcięte głowy, spalone ciała. 25 zabitych podczas zamieszek w więzieniu