Ssak z rodziny delfinowatych został znaleziony ledwo żywy w poniedziałek w kanale w południowej prowincji Songkhla. Zwierzęciem zajęła się grupa weterynarzy, ale jego stan się nie poprawiał. W piątek grindwal zwymiotował, pozbywając się w ten sposób pięciu toreb ze swojego przewodu pokarmowego. Wkrótce po tym zwierzę zmarło. Przerażającą prawdę na temat jego stanu zdrowia ujawniła przeprowadzona przez miejscowe służby weterynaryjne sekcja zwłok.
Jak informuje Departament Zasobów Morskich i Nabrzeżnych, we wnętrznościach grindwala znalezionych zostało łącznie około 8 kilogramów plastiku. „Te śmieci spowodowały, że zwierzę zachorowało i nie mogło polować” – orzekli specjaliści. Stojący na czele departamenty Jatuporn Buruspat ocenił, że grindwal prawdopodobnie połykał unoszące się na powierzchni oceanu śmieci, myląc je z jedzeniem.
Czytaj też:
Wysypisko śmieci na oceanie. Jest pięć razy większe od Polski
Grindwal padł z powodu plastiku w przewodzie pokarmowym