Zjednoczone Emiraty Arabskie nie mają wielu źródeł wody pitnej ze względu na warunki środowiska. Obecnie kraj zużywa około 15 proc. odsalanej wody na świecie. Lokalny biznesmen Abdulla Alshehi wpadł na zaskakujący pomysł, w jaki sposób rozwiązać problem niedoborów wody pitnej. Przedsiębiorca chce ściągnąć do kraju górę lodową z Antarktydy, która miałaby zostać umiejscowiona w odległości około trzech kilometrów od wybrzeża Fujairah. Jak sam tłumaczy, jest to sposób znacznie tańszy niż odsalanie wody, a ponadto bardziej przyjazny dla środowiska. Szacowany koszt tej inwestycji to od 100 do 150 milionów dolarów.
Eksperci szacują, że lodowa bryła straciłaby podczas transportu około 30 proc. swojej masy. Zanim dotarłaby do celu musiałaby bowiem pokonać aż osiem tysięcy kilometrów. Pytany o to, czy utrzymanie góry w jej normalnym stanie w ciepłym klimacie, jaki panuje w ZEA jest w ogóle możliwe, Abdulla Alshehi stwierdził, że natychmiast po zakończeniu transportu rozpocząłby się proces pozyskiwania wody. Ponadto, bryła miałaby zostać umiejscowiona częściowo pod wodą, gdzie jest nieco chłodniej.
Zanim projekt zostanie zrealizowany, odbędą się specjalne testy. Jeszcze w tym roku do Perth w Australii lub Cape Town w RPA ma zostać odholowana mniejsza góra lodowa.