Wybory prezydenckie w USA. Oto najważniejsze informacje

Wybory prezydenckie w USA. Oto najważniejsze informacje

Donald Trump i Joe Biden
Donald Trump i Joe Biden Źródło:Newspix.pl / ABACA
Amerykanie wybiorą nowego prezydenta, który będzie rządził Stanami Zjednoczonymi przez najbliższe cztery lata. Przedstawiamy w pigułce wszystkie najważniejsze informacje na temat tegorocznych wyborów prezydenckich w USA.

Wybory prezydenckie w USA 2020 - kiedy

Oficjalny termin wyborów w USA to 3 listopada 2020 r. W niektórych stanach trwa jednak wcześniejsze głosowanie. Portal U.S. Elections Project poinformował, że do tej pory głos oddało już ponad 93 mln Amerykanów. Najwięcej głosów oddano w stanach: Kalifornia (ponad 10 mln), Teksas (9,6 mln) oraz na Florydzie (ponad 8,7 mln). Agencja Reutera zauważyła, że może być to zapowiedź największej frekwencji wyborczej od lat. Na 14 grudnia zaplanowane jest Kolegium Elektorów Stanów Zjednoczonych. Donald Trump zapowiadał, że będzie składał protesty, jeśli przegra przy znaczącej liczbie głosów oddanych korespondencyjnie. Co ciekawe, w Chicago po raz pierwszy na kartach do głosowania pojawi się informacja w języku polskim.

Wybory prezydenckie w USA 2020 - kandydaci

W tegorocznych wyborach prezydenckich kandydatem Republikanów jest urzędujący prezydent Donald Trump, który na swojego zastępcę (w przypadku zwycięstwa) wyznaczyłby obecnego wiceprezydenta Mike'a Pence'a. Hasło wyborcze Trumpa to „Make America Great Again” („Uczyńmy Amerykę znów wielką”). Jego rywalem jest Joe Biden, który reprezentuje Demokratów. W razie zwycięstwa wiceprezydentem USA zostałaby senator Kamala Harris. Hasło Demokraty to „Battle for the soul of nation” („Walka o duszę narodu”).

Wybory prezydenckie w USA 2020 - zasady

Prezydent Stanów Zjednoczonych nie jest wybierany większością głosów. Amerykanie w wyborach powszechnych głosują na listę wyborczą i wybierają elektorów, reprezentujących daną partię polityczną (Demokratów lub Republikanów) i dany stan. Po wyborach powszechnych przychodzi czas na głosowanie Kolegium Elektorów Stanów Zjednoczonych. Jest to organ konstytucyjny, który zbiera się raz na cztery lata po to, aby wybrać prezydenta i wiceprezydenta. W skład kolegium wchodzą przedstawiciele wszystkich stanów a ich liczba jest proporcjonalna do liczby ludności w danym stanie. Liczba elektorów, jaką wystawia dany stan równa się liczbie kongresmenów, którzy reprezentują go w dwuizbowym parlamencie USA. W sumie Kolegium Elektorów USA tworzy 538 osób.

Elektorzy zazwyczaj głosują na kandydata, który zwyciężył w wyborach powszechnych w swoim stanie. Czasami zdarza się, że nie głosują na osobę, którą popierali podczas kampanii, co sprawia, że może zdarzyć się sytuacja, że prezydentem zostanie człowiek, który w głosowaniu powszechnym zdobył mniej głosów od swojego przeciwnika. Wybory wygrywa ten kandydat, który uzyska minimum połowę głosów (270). Jeżeli dwóch kandydatów ma taką samą liczbę głosów elektorskich, wyboru prezydenta dokonuje Izba Reprezentantów.

Wybory prezydenckie w USA 2020 - sondaże

Większość stanów ma na tyle ukształtowane wyborcze preferencje, że wynik wyborów prezydenckich jest w nich de facto znany jeszcze przed głosowaniem. Przykładowo wiadomo, że w Nowym Jorku zwyciężą Demokraci a w Karolinie Południowej Republikanie. Gra toczy się o głosy oddane w tzw. swing states czyli stanach wahających się. Z uśrednionych sondaży na portalu RealClearPolitics wynika, że na trzy dni przed wyborami prezydenckimi w większości tzw. swing states niewielką przewagę ma Joe Biden.

Chodzi m.in. o Florydę, Pensylwanię, Arizonę, Wisconsin, Michigan czy Iowa. Według komentatorów o zwycięstwo ciężko będzie bez głosów z Florydy, która jest bardziej przychylna Demokratom. Donald Trump nadal liczy jednak na poparcie latynosów, którym nie podobają się postulaty gospodarcze Joe Bidena. Decydujące dla ostatecznego wyniku wyborów mogą się również okazać głosy z tzw. stanów Pasa Rdzy, które od lat były bastionem Demokratów. Zwycięstwo Donalda Trumpa w tej części USA w 2016 roku było nie lada zaskoczeniem. Według MSNBC obecnie w Pensylwanii i Michigan przewagę na Joe Biden, jednak Wisconsin popiera Donalda Trumpa.

Wybory prezydenckie w USA 2020 - dlaczego Amerykanie głosują we wtorek?

Amerykanie co cztery lata głosują na prezydenta (oraz 1/3 składu) Kongresu we wtorek po pierwszym poniedziałku listopada od 1845 roku. Obecnie jest to przejaw szacunku dla tradycji, ale w XIX wieku miało to wymiar praktyczny. USA były krajem rolniczym, a podróż konno do najbliższego lokalu wyborczego zajmowała wiele czasu. Szukając rozwiązania Amerykanie drogą eliminacji wybrali drugi dzień tygodnia. Weekend, mimo że sobota była dniem pracującym nie został wybrany, ponieważ nikt nie podróżowałby w niedzielę. Środa była dniem handlowym, więc organizacja w tym dniu wyborów zmniejszyłaby zyski. To spowodowało, że administracja wybrała wtorek jako dzień idealny na głosowanie - farmer mógł wyjechać w poniedziałek, zagłosować we wtorek i wrócić do miasteczka na zakupy.

Wybory prezydenckie w USA 2020 - relacja, na żywo

W nocy z wtorku na środek czasu polskiego będziemy na bieżąco śledzić wyniki głosowania w Stanach Zjednoczonych. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo.

Źródło: WPROST.pl