Późno w poniedziałek 17 maja z Libanu w stronę Izraela nadleciało sześć rakiet. Wszystkie miały spaść jeszcze przed granicą, ale Izraelskie Siły Zbrojne i tak odpowiedziały ogniem artyleryjskim w kierunku przeciwnym. Obywateli zamieszkałych w odległości do 2,5 kilometra od granicy skierowano do otwartych schronów. Nie zgłoszono żadnych raportów na temat rannych.
Źródło w libańskiej armii poinformowało dziennikarzy „The Times of Israel”, że wystrzelone z Libanu rakieto były pociskami typu Grad. Wszystkie nadleciały z okolicy Shebaa Farms na południu Libanu. Siły pokojowe ONZ we wtorek 18 maja zapewniły, że sytuacja na granicy izraelsko-libańskiej jest już spokojna.
UNIFIL potwierdza atak z terytorium Libanu
„UNIFIL wykrył wystrzelenie rakiet z okolicy Rashaya Al Foukhar, na północy od Kfar Chouba, w południowym Libanie” – przekazała organizacja w tweecie. Potwierdziła też odpowiedź artylerii IDF. Był to już trzeci w ostatnich dniach przypadek, od zintensyfikowania walk w Strefie Gazy, kiedy zza północnej granicy nadleciały w stronę Izraela rakiety bojowe. W piątek 14 maja trzy pociski nadleciały z Syrii.
Czytaj też:
Izrael zrównał z ziemią wieżowiec z biurami AP i Al-Dżaziry. Poruszająca relacja korespondentki