Białoruskie władze wydały nakaz awaryjnego lądowania w Mińsku samolotu linii lotniczych Ryanair, który leciał z Aten do Wilna. Opozycjonista Franek Wiaczorka przekazał agencji BNS, że samolot Ryanaira został zmuszony do awaryjnego lądowania po podniesieniu myśliwca MiG-29 przez białoruskie wojsko.
Raman Pratasiewicz – kim jest?
Na pokładzie maszyny przebywał aktywista Raman Pratasiewicz. Mężczyzna jest opozycjonistą i autorem prowadzonego w serwisie Telegram kanału Nexta i Białoruski Mózg. Oba profile wpisano na przygotowaną przez reżim Łukaszenki listę działań o charakterze ekstremistycznym. Aktywista jest oskarżony w sprawie i karnej i umieszczony na liście osób "zaangażowanych w działalność terrorystyczną". Grozi mu nawet kara śmierci. Jak podaje BBC, mężczyzna miał powiedzieć jednemu ze swoich znajomych, że na lotnisku przed wylotem z Aten zaobserwował nietypowe zainteresowanie swoją osobą, a nieznany mężczyzna próbował zrobić zdjęcie jego paszportu.
Morawiecki o akcie terroru, Tusk krytykuje Łukaszenkę
Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska oceniła, że reżim wymusił lądowanie samolotu Ryanair w Mińsku po to, aby móc zatrzymać Pratasiewicza, któremu grozi kara śmierci. W jej opinii „reżim naraził bezpieczeństwo pasażerów samolotu oraz całego lotnictwa cywilnego, by rozprawić się z człowiekiem, który był redaktorem największych niezależnych kanałów w Telegramie”.
Mateusz Morawiecki poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że zwrócił się do szefa Rady Europejskiej o rozszerzenie agendy szczytu RE o punkt dotyczący natychmiastowych sankcji wobec reżimu Łukaszenki. „Porwanie cywilnego samolotu to bezprecedensowy akt państwowego terroryzmu, który nie może pozostać bezkarny” – podkreślił szef polskiego rządu.
Andrzej Duda napisał na swoim profilu na Twitterze, że „wydarzenia na Białorusi związane z wymuszeniem lądowania samolotu pasażerskiego są kolejnym przykładem naruszania fundamentalnych zasad prawa międzynarodowego”. „Społeczność międzynarodowa nie może pozostawać obojętna. Konieczne jest zdecydowane działanie wobec władz białoruskich” - podkreślił.
Według Donalda Tuska „Aleksandr Łukaszenka stał się zagrożeniem nie tylko dla obywateli swojego kraju, ale także dla bezpieczeństwa międzynarodowego”. „Jego akt państwowego terroryzmu wymaga natychmiastowej i zdecydowanej reakcji wszystkich europejskich rządów i instytucji” – stwierdził.
Co na to władze Białorusi?
Białoruskie władze twierdzą, że na polecenie głównodowodzącego do samolotu poderwano myśliwiec Mig-29, ponieważ wcześniej pojawiła się informacja, że na pokładzie maszyny znajduje się bomba. W komunikacie podkreślono, że Łukaszenka wydał rozkaz, aby samolot zawrócił, ponieważ obawiał się o życie i zdrowie pasażerów. Co więcej, w kanale Puł Pierwogo zbliżonym do prezydenta dodano, że Białoruś ocaliła i uratowała Europę przed katastrofą.
Czytaj też:
Lekcja survivalu Aleksandra Łukaszenki. „Chciał być nawet Stalinem”