Satelity odkryły olbrzymie lotnisko polowe na Białorusi. Prawie 150 śmigłowców

Satelity odkryły olbrzymie lotnisko polowe na Białorusi. Prawie 150 śmigłowców

Rosyjskie śmigłowce, zdjęcie ilustracyjne
Rosyjskie śmigłowce, zdjęcie ilustracyjneŹródło:Newspix.pl / ZUMA
Z najnowszych zdjęć firmy Maxar dowiadujemy się o nowym lotnisku polowym rosyjskiej armii, ulokowanym na Białorusi. Duże siły Federacji Rosyjskiej znajdują się w Mozyrzu, około 100 kilometrów od Czarnobyla.

Firma Maxar Technologies już wcześniej publikowała zdjęcia satelitarne, ukazujące duże zgrupowania rosyjskich wojsk. To dzięki niej mogliśmy zobaczyć m.in. wozy pancerne i czołgi zebrane w Brześciu, niedaleko polskiej granicy. W piątek 25 lutego wieczorem to samo źródło zamieściło w sieci fotografie satelitarne nowego lotniska polowego na Białorusi, zaledwie 30 kilometrów od granicy z Ukrainą.

W Mozyrzu zgromadzono około 150 helikopterów szturmowych i transportowych. Inne zdjęcie pokazało około 90 helikopterów zebranych nieopodal białoruskiego miasta Chojniki. Śmigłowce posadzone zostały wzdłuż drogi na odcinku około 8 kilometrów. W długim konwoju sfotografowano też kilkaset pojazdów, należących do rosyjskich sił zbrojnych.

twitter

Należy zastrzec, iż opisująca zdjęcia Maxar Technologies Agencja Reutera nie była w stanie niezależnie zweryfikować ich prawdziwości.

Wojna na Ukrainie. Wojska na Białorusi, m.in. w Brześciu

Jack Detsch, dziennikarz i ekspert ds. bezpieczeństwa amerykańskiego magazynu „Foreign Policy” przekazał w mediach społecznościowych niepokojące wieści. Z informacji reportera wynika, że Rosja zgromadziła wojska, broń pancerną, artylerię i ponad 50 transporterów ciężkiego sprzętu na poligonie w Brześciu, w pobliżu polskiej granicy. Ponadto, więcej sprzętu miało się pojawić na znajdującej się w okolicy stacji kolejowej. Ekspert pokazał również zdjęcie satelitarne (wykonane kilka dni temu), na którym widać kilka jednostek sprzętu wojskowego.

Czytaj też:
Szykuje się ciężka noc w Kijowie, słychać salwy artylerii. „Nad ranem będzie bardzo trudno”