Rosyjscy żołnierze wyczerpani „psychicznie i fizycznie”. Lokalne media opublikowały apel żon

Rosyjscy żołnierze wyczerpani „psychicznie i fizycznie”. Lokalne media opublikowały apel żon

Zniszczone rosyjskie transportery opancerzone w obwodzie kijowskim, 9 lipca
Zniszczone rosyjskie transportery opancerzone w obwodzie kijowskim, 9 lipca Źródło:Newspix.pl / Sergei Chuzavkov/SOPA Images via ZUMA Press Wire
Pod koniec czerwca rosyjskojęzyczna agencja medialna zamieściła nagranie, w którym żony rosyjskich żołnierzy apelowały do lokalnego polityka o powrót ich mężów z wojny w Ukrainie. Kobiety zauważyły, że ich mężowie są na froncie od rozpoczęcia „specjalnej operacji wojskowej” 24 lutego.

W najnowszej aktualizacji zwrócił na to uwagę brytyjski wywiad. Pod koniec czerwca rosyjskojęzyczna agencja medialna z siedzibą w dalekowschodnim regionie jeziora Bajkał zamieściła wideo, na którym żony żołnierzy z 36. Armii Połączonych Sił Zbrojnych Wschodniego Okręgu Wojskowego apelują bezpośrednio do lokalnego polityka o powrót ich mężów do domu ze służby w Ukrainie.

Jedna z kobiet twierdziła, że personel 5. Samodzielnej Brygady Czołgów Gwardii Wschodniego Okręgu Wojskowego jest „psychicznie i fizycznie wyczerpany”, ponieważ pełni aktywną służbę bojową od rozpoczęcia „specjalnej operacji wojskowej” 24 lutego 2022 roku. Analitycy dodali przy tym, że „brak zaplanowanych przerw od intensywnych warunków bojowych jest najprawdopodobniej jedną z najbardziej szkodliwych z wielu kwestii osobowych wśród rozmieszczonych sił, które rosyjskie ministerstwo obrony próbuje skorygować".

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w niedzielę 12 czerwca opublikował informacje na temat rosyjskich strat żołnierzy i sprzętu. Oszacowano, że najeźdźca w ciągu jednej doby stracił 150 ludzi i 10 czołgów. Zarówno Rosja jak i Ukraina unikają podawania precyzyjnych danych dotyczących strat w wojnie, która trwa od 24 lutego. Od początku wojny Kijów kilka razy zdradził niepełne informacje na temat liczby zabitych. Najnowsze słowa przedstawiciela prezydenta Wołodymyra Zełenskiego pokazują jednak, że Ukraińcy odnoszą poważne straty w ludziach.

Sytuacja w Donbasie oraz Chersoniu. Obie strony bez znacznych postępów

W najnowszej aktualizacji wywiadowczej analitycy odnotowali też, że w niedzielę 10 lipca rosyjski ostrzał artyleryjski był kontynuowany w północnym sektorze Donbasu, ale prawdopodobnie bez większych postępów terytorialnych. Poza tym siły ukraińskie nadal wywierały lokalną presję na rosyjską linię obronną w północno-wschodnim obwodzie chersońskim, prawdopodobnie również bez zdobyczy terytorialnych.

twitterCzytaj też:
Pożar bazy rosyjskich wojsk w Chersoniu. Pod gruzami ludzie