„Za gorąco, żeby stać na baczność”. Ekstremalne upadły dały się we znaki żołnierzom Bundeswehry

„Za gorąco, żeby stać na baczność”. Ekstremalne upadły dały się we znaki żołnierzom Bundeswehry

Jeden z żołnierzy zemdlał na zaprzysiężeniu
Jeden z żołnierzy zemdlał na zaprzysiężeniu Źródło:PAP/EPA / Clemens Bilan
Ekstremalny upał w Berlinie sprawił, że nie wszyscy żołnierze wytrwali na uroczystości zaprzysiężenia nowych członków Bundeshwery. Kilkunastu z nich wymagało pomocy medycznej.

W krajach Europy Zachodniej i Środkowej od kilku dni panują ekstremalne upały. Rekordy temperatury odnotowano m.in. w Wielkiej Brytanii. W Niemczech, w uzdrowiskowym mieście Bad Mergentheim w Badenii-Wirtembergii termometry pokazały 40,3 stopni Celsjusza, a w Hamburgu, pierwszy raz w historii, temperatura przekroczyła 40 stopni. Dotychczasowy rekord dla całego kraju wynosi 41,2 stopni C. i został odnotowany 25 lipca 2019 r. w Duisburgu i Tönisvorst w Nadrenii Północnej-Westfalii.

Berlin: Omdlenia na zaprzysiężeniu wojskowych

Skutki ekstremalnego upału odczuli też rekruci Bundeshwery. W środę około 400 rekrutów ustawiło się na placu w Bendlerblock w berlińskiej dzielnicy Tiergarten, aby złożyć uroczystą przysięgę w 78. rocznicę nieudanego zamachu na Adolfa Hitlera. 28 z nich, na skutek gorąca, doznało problemów z krążeniem i wymagało pomocy medycznej, a trzej rekruci musieli przejść krótką hospitalizację. Niemiecki fotoreporter Clemens Bilan uchwycił moment, gdy jeden ze stojących w szeregu żołnierzy zemdlał i upadł na ziemię.

„Za gorąco, żeby stać na baczność. Upał w Berlinie sprawił, że żołnierze Bundeswehry nie mogli się dokończyć uroczystego ślubowania” – poinformował „Bild”. Z kolei wieczorem ministerstwo obrony przekazało, że wszyscy poszkodowani są już „z powrotem ze swoimi bliskimi”. „Bardzo się cieszymy” – dodano.

twitter

Fala upałów w Europie

Ze skutkami ekstremalnej pogody mierzy się też m.in. Francja. Z powodu szalejących pożarów w południowo-zachodnim regionie Gironde trzeba było ewakuować aż 38,5 tys. osób. Liczne pożary odnotowano także we Włoszech - jeden z największych wybuchł w miejscowości Massarosa w Toskanii.

Z kolei w Wielkiej Brytanii po raz pierwszy w historii zarejestrowano temperaturę powyżej 40 stopni Celsjusza. Ekstremalna pogoda sprawiła doprowadziła do zatrzymania wielu pociągów, a na lotnisku Luton roztopił się pas startowy.

Czytaj też:
Kolejny upalny dzień z ostrzeżeniami pogodowymi. Dojdą burze i grad

Źródło: Bild/Reuters