Pierwsze publiczne wystąpienie Williama i Kate po pogrzebie Elżbiety II. Książę mówił o „momentach smutku”

Pierwsze publiczne wystąpienie Williama i Kate po pogrzebie Elżbiety II. Książę mówił o „momentach smutku”

William i Kate oraz Harry i Meghan
William i Kate oraz Harry i Meghan Źródło:PAP/EPA / Chris Jackson
Książę William i księżna Kate podziękowali pracownikom zamku w Windsorze, którzy brali udział w organizacji ceremonii pogrzebowej po śmierci królowej. Było to pierwsze publiczne wystąpienie pary od czasu pogrzebu Elżbiety II.

Książę i księżna Walii spotkali się z wolontariuszami i personelem zamku w Windsorze. Spotkanie zorganizowano w czwartek, w ratuszu Windsor Guildhall. Było to pierwsze oficjalne zobowiązanie Williama i Kate od poniedziałku, gdy królowa Elżbieta II spoczęła w Kaplicy św. Jerzego.

Rodzina królewska miała nie wykonywać żadnych oficjalnych zobowiązań w okresie żałoby, po tym, jak przez ponad tydzień od śmierci Elżbiety II media śledziły bacznie każdy ruch bliskich królowej. Jednak obowiązki królewskie rozpoczęły się wczoraj dla Williama, który wygłosił swoje pierwsze przemówienie od śmierci babci. William przemawiał w nagraniu adresowanym do uczestników Earthshot Prize Innovation Summit w Nowym Jorku.

Śmierć Elżbiety II. Wyjątek dla pewnych zobowiązań rodziny królewskiej

Pałac Buckingham twierdzi, że podczas królewskiej żałoby zostanie podjętych kilka zobowiązań, aby podziękować osobom zaangażowanym w organizację pogrzebu królowej Elżbiety i towarzyszące mu uroczystości oraz w celu uznania służby dla króla i kraju osób przebywających za granicą.

W czwartek książę William zdradził, jak radzi sobie ze śmiercią babci.

– Nie spodziewasz się, że takie rzeczy cię dotkną – mówił o reakcjach Brytyjczyków na śmierć Elżbiety II. Przyznał, że nie mógł powstrzymać łez, kiedy zobaczył hołdy dla babci w formie misia Paddingtona. – To bardzo pocieszające, że tak wielu ludziom zależało. To sprawia, że jest dużo lepiej – mówił. Przyznał, że wciąż nachodzą go chwile smutku.

W czwartek William i Kate nie byli jedynymi członkami rodziny królewskiej, którzy wrócili do obowiązków. 72-letnia księżniczka Anne wystąpiła w bazie marynarki wojennej w Portsmouth, gdzie uścisnęła dłonie personelowi Królewskiej Marynarki Wojennej, który wziął udział w procesji. To jej pierwsze zobowiązanie od poniedziałkowego pogrzebu matki.

twittertwitterCzytaj też:
Członkowie rodziny królewskiej walczą o prym. Książę William na czele, „cios” dla Harry’ego i Meghan

Źródło: Daily Mail