Informację o śmierci Kiryła Stremusowa potwierdziła w środę rosyjska, państwowa agencja TASS, która powołuje się na służby prasowe szefaobwodu chersońskiego. Według rosyjskich mediów, wiceszef kolaboracyjnych władz obwodu chersońskiego zginął w wypadku samochodowym. Oficjalnie okoliczności zdarzenia nie są na razie znane. W sieci pojawiły się zdjęcia zupełnie zniszczonego samochodu, którym miał podróżować Stremusow.
Ukraińskie MSW postanowiło jednak zakpić ze śmierci kolaboranta i wskazać rzekomą przyczynę jego śmierci. Resort opublikował zdjęcie, na którym widać, jak Stremusow jedzie samochodem bez pasów bezpieczeństwa. „Przestrzeganie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego może uratować życie! Przypominamy kierowcom, że zapinanie pasów bezpieczeństwa znacznie zmniejsza prawdopodobieństwo obrażeń w wypadku i może uratować życie” – napisał ukraiński resort.
Wcześniej Ukrainaoskarżyła Stremusowa o zdradę państwa i rozesłała za nim list gończy.
Rosjanie wycofują się z Chersonia
W środę Reuters poinformował, że Rosja ogłosiła wycofanie wojsk z Chersonia na lewy brzeg Dniepru. Rozkaz wydał minister obrony Siergiej Szojgu. Reuters zauważał, że opuszczenie Chersonia to „jeden z najbardziej znaczących odwrotów Rosji i potencjalny punkt zwrotny w wojnie”. Ukraińcy pozostają jednak sceptyczni wobec tych zapowiedzi.
„Czyny mówią głośniej niż słowa. Nie widać żadnych oznak, że Rosja opuszcza Chersoń bez walki. Część ru-grup jest zachowana w mieście, a dodatkowe rezerwy są w regionie. Ukraina wyzwala terytoria na podstawie danych wywiadowczych, a nie inscenizowanych wypowiedzi telewizyjnych” – napisał na Twitterze doradca biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podoljak.
Czytaj też:
Rosjanie trafili w Ukrainie polskiego Kraba. Użyli najnowocześniejszego dronaCzytaj też:
Władimir Putin nie pojawi się na G-20. Media spekulują o powodzie