Będą strzelać do urzędników i żołnierzy. Tak Białoruś „odstrasza elementy destrukcyjne”

Będą strzelać do urzędników i żołnierzy. Tak Białoruś „odstrasza elementy destrukcyjne”

Aleksander Łukaszenka
Aleksander Łukaszenka Źródło:Shutterstock / Asatur Yesayants
Białoruski parlament zdecydował, że urzędnicy państwowi i żołnierze, którzy dopuścili się zdrady kraju, zostaną straceni.

Izba Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego Republiki Białorusi przyjęła w pierwszym czytaniu projekt ustawy, który przewiduje karę śmierci dla urzędników i wojska za zdradę państwa. Zasada ta zmieni trzy artykuły krajowego kodeksu karnego „w celu wywarcia efektu odstraszającego na elementy destrukcyjne” – donosi Radio Wolna Europa.

Zmiana prawa w Białorusi. Będą strzelać do zdrajców

„W celu odstraszenia elementów destrukcyjnych, a także zademonstrowania zdecydowanej walki ze zdradą, projekt ustawy przewiduje możliwość zastosowania wyjątkowego środka karnego w postaci kary śmierci za zdradę stanu popełnioną przez funkcjonariusza publicznego lub osobę posiadającą status wojskowego” – zakomunikował białoruski parlament.

Mińsk uważa, że inicjatywa pomoże skuteczniej i szybciej zwalczać „terroryzm”. Regulacje mają też pomóc zapobiegać angażowaniu przez zagraniczne służby wywiadowcze obywateli Białorusi w działania skierowane przeciwko bezpieczeństwu narodowemu.

Kara śmierci za zdradę. Tak Białoruś „odstrasza elementy destrukcyjne”

Radio Wolna Europa zwraca uwagę na pozostałe zmiany, które mogą pojawić się w białoruskim kodeksie karnym. Wśród nich znalazła się odpowiedzialność za rozpowszechnianie informacji kompromitujących armię (taki zapis istnieje w Rosji od początku jej wojny z Ukrainą); grzywny za „przestępstwa antypaństwowe”; nowe artykuły karne dotyczące „propagowania terroryzmu” oraz artykuł dotyczący naruszenia ochrony tajemnicy państwowej.

Ponadto w proponowanych zmianach znalazł się zapis, na mocy którego zatrzymany będzie mógł zgodnie z prawem pozostawać w areszcie przez 10 dni, a jeśli postawione zostaną mu zarzuty – przez 20 dni (teraz jest to odpowiednio 3 i 10 dni). Będzie mógł zostać zwolniony z odpowiedzialności, jeżeli przygotował przestępstwo w sferze bezpieczeństwa gospodarczego lub wojskowego albo zamach na instytucje objęte ochroną międzynarodową, ale finalnie pomoże mu zapobiec.

Kara śmierci w Białorusi. Parlament podjął decyzję

Tym samym Białoruś pozostaje jedynym państwem w Europie i Azji Środkowej, w którym nadal stosowana jest kara śmierci. Białorusini poparli decyzję o utrzymaniu wyjątkowego środka karnego w referendum przeprowadzonym w 1996 roku. Obrońcy praw człowieka wzywali do jego zniesienia, ale referendum w tej sprawie nigdy więcej się nie odbyło.

Wyrok śmierci w kraju może zostać wykonany za popełnienie szczególnie poważnych przestępstw. Kary śmierci nie można wymierzać kobietom, osobom niepełnoletnim oraz mężczyznom powyżej 65 roku życia. Jednocześnie władze kraju stopniowo poszerzają listę artykułów kodeksu karnego, za naruszenie których mogą zostać straceni. W maju Aleksandr Łukaszenka podpisał ustawę wprowadzającą karę śmierci za „usiłowanie popełnienia aktu terrorystycznego”.

Czytaj też:
Dwa dni ćwiczeń wojskowych na Białorusi. Ich cel jest co najmniej zastanawiający
Czytaj też:
Niepokojące doniesienia zza Buga. „Na Białorusi trwa gromadzenie wojsk”

Źródło: Radio Wolna Europa/The Moscow Times