Strzelanina w pobliżu centrum Paryża. Co najmniej trzy osoby nie żyją

Strzelanina w pobliżu centrum Paryża. Co najmniej trzy osoby nie żyją

Policja w Paryżu, zdjęcie ilustracyjne
Policja w Paryżu, zdjęcie ilustracyjneŹródło:Wikimedia Commons / Kevin.B
Co najmniej trzy osoby zginęły, a kilka kolejnych zostało rannych w wyniku strzelaniny, do której doszło w 10. dzielnicy Paryża. Napastnik miał już trafić w ręce policji.

Niepokojące doniesienia płyną z Paryża. Jak podaje „Le Parisien”, w piątek 23 grudnia w 10. dzielnicy francuskiej stolicy doszło do strzelaniny. Choć nieco oddalona od centrum, jest to jedna z najbardziej obleganych części miasta. To właśnie tutaj znajdują się dwa duże dworce kolejowe: Północny i Wschodni.

Strzelanina w Paryżu. Napastnik w rękach policji

Według telewizji BFM TV, napastnik zaczął strzelać do ludzi w pobliżu Kurdyjskiego Centrum Kultury Ahmet-Kaya przy rue d'Enghien. Z relacji świadków wynika, że słychać było 7 lub nawet 8 strzałów. – To była totalna panika. Zamknęliśmy się w sklepie – opowiadała agencji właścicielka marketu znajdującego się w okolicy. W wyniku strzelaniny zginęły co najmniej trzy osoby a sześć kolejnych zostało rannych. Dwie z poszkodowanych osób mają być w ciężkim stanie.

Sprawca napaści został już schwytany przez policję. Jest nim 69-letni mężczyzna, obywatel Francji, emerytowany pracownik kolei, którego tożsamość nie została na razie ujawniona. Motywy jego działania pozostają na razie nieznane. Francuska prokuratura poinformowała, że wszczęto wobec niego śledztwo w sprawie morderstwa, umyślnego zabójstwa i brutalnej przemocy.

Paryska policja zaapelowała do mieszkańców o omijanie 10. dzielnicy w celu umożliwienia interwencji służb ratunkowych.

Czytaj też:
Dantejskie sceny po meczu Argentyna – Francja. Kibice wywołali zamieszki w wielu miastach
Czytaj też:
Macron ponownie o gwarancjach bezpieczeństwa dla Rosji. „Nie chcę, żeby negocjowali tylko Chińczycy i Turcy”

Źródło: Le Parisien