Afgański syndrom. Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Potrzebna byłaby armia liczona w miliony

Afgański syndrom. Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Potrzebna byłaby armia liczona w miliony

Władimir Putin podczas inspekcji procesu mobilizacji
Władimir Putin podczas inspekcji procesu mobilizacjiŹródło:PAP/EPA / Mikhael Klimentyev / Sputnik
Opanowanie Ukrainy i chęć jej włączenia do imperium wiązałoby się z utrzymaniem na terytorium Ukrainy wielkiej armii okupacyjnej, liczonej w miliony żołnierzy. Czy Rosję na to stać?

Zbliża się czas rozstrzygających działań wojskowych w Ukrainie. Obie strony wojny sposobią się do przełomowych operacji. Pogoda sprzyja przygotowaniom, ograniczając prowadzenie szeroko zakrojonych operacji. Rosjanie odbudowują swoje wojska, starając się uzyskać kilkukrotną przewagę nad armią ukraińską. Ukraińcy rozpaczliwie potrzebują silnego wsparcia w systemach walki i amunicji. A Zachód głównie …dyskutuje i się licytuje.

Eksperci kreślą fantastyczne scenariusze o zamiarach Rosjan. Najciekawszym jest rzekoma wola opanowania całej Ukrainy. Na pewno było to zamiarem Rosjan w lutym 2022. Jednak za sprawą znakomitej obrony armii ukraińskiej zrezygnowali z takich planów.

Opanowanie Ukrainy i chęć jej włączenia do imperium wiązałoby się z utrzymaniem na terytorium Ukrainy wielkiej armii okupacyjnej, liczonej w miliony żołnierzy. Czy Rosję na to stać?

Źródło: Wprost