Pracownik banku zaczął strzelać na porannym spotkaniu. Wszystko transmitował w sieci

Pracownik banku zaczął strzelać na porannym spotkaniu. Wszystko transmitował w sieci

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / mary981
Pięć osób nie żyje, a kilka nadal przebywa w szpitalu po poniedziałkowej strzelaninie w siedzibie banku w Louisville w Stanach Zjednoczonych.

Do strzelaniny doszło w poniedziałek w siedzibie banku Old National Bank w Louisville. Według najnowszych ustaleń amerykańskich śledczych, ogień otworzył jeden z pracowników banku, 25-letni Connor Sturgeon. Atak rozpoczął o godzinie 8.30, zanim placówka została otwarta dla interesantów.

„Oglądałam, jak morduje moich współpracowników”

Jak informuje CNN, przed wyjściem do pracy mężczyzna zostawił bliskim notatkę. Wiedział, że najpewniej zostanie zwolniony. Ogień otworzył podczas porannego spotkania. Część pracowników uczestniczyła w nim zdalnie, a transmisję ze strzelaniny oglądała z ekranów swoich komputerów i telefonów. Kierowniczka banku, Rebecca Bucheit-Sims, która łączyła się właśnie za pośrednictwem internetu, powiedziała: „Oglądałam, jak morduje moich współpracowników”.

Mężczyzna pracował w banku od dwóch lat, a kierowniczka opisywała go jako „niezwykle inteligentnego”. Spotkanie pracownicze nie było jedynym miejscem, gdzie transmitowana była strzelanina. Sturgeon włączył również transmisję na swoim profilu w serwisie . Współpracownicy mężczyzny byli zszokowani poziomem przemocy, którego się dopuścił. Policja zaznaczyła, że nie miał wcześniej „do czynienia ze służbami”.

Ciężko ranny policjant

Connor Sturgeon nadal strzelał, kiedy na miejsce zdarzenia przyjechała policja. Jednym z funkcjonariuszy, którzy przybyli na miejsce był Nickolas Wilt. Akademię policyjną ukończył 10 dni przed strzelaniną. Kiedy podbiegł w kierunku ostrzału, został postrzelony w głowę. Przeszedł już operację i w krytycznym, ale stabilnym stanie przebywa w szpitalu. Sturgeon został zastrzelony chwilę później przez policję.

Strzelaniny problemem USA

Jak informuje portal Gun Violance Archive, jest to 146 masowa strzelanina w Stanach Zjednoczonych w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Przez ten czas zastrzelonych zostało niemal 5000 osób. Jednym z przeciwników ogólnodostępnej broni jest prezydent Joe Biden. „Zbyt wielu Amerykanów płaci za bezczynność swoim życiem. Kiedy Republikanie w Kongresie będą działać w celu ochrony naszej społeczności?” – napisał na Twiterze , uderzając w partię reprezentowaną przez m.in. .

Czytaj też:
Rynki czekają na ważne dane z USA. Dolar chwilowo w górę
Czytaj też:
Czego Mateusz Morawiecki oczekuje po wizycie w USA? Relacja „Wprost”

Opracował:
Źródło: CNN / gunviolancearchive.org