Ołena Zełenska wydała milion dolarów na biżuterię? Ta plotka rozprzestrzenia się jak wirus

Ołena Zełenska wydała milion dolarów na biżuterię? Ta plotka rozprzestrzenia się jak wirus

Ołena Zełenska
Ołena Zełenska Źródło:PAP / Ukrinform / Kaniuka Ruslan
Media społecznościowe od kilku dni rozgrzewała plotka o rzekomych zakupach Ołeny Zełenskiej w luksusowym butiku. Pierwsza dama Ukrainy miała wydać na biżuterię ponad milion dolarów. Jaka jest prawda?

O Wołodymyrze Zełenskim i jego żonie krążą różne plotki, które kolportuje rosyjska propaganda. Aparat podporządkowany Kremlowi wytwarza serię oszczerstw, aby zniszczyć wizerunek pary prezydenckiej.

Niedawno, przy okazji wrześniowego Zgromadzenia Ogólnego ONZ, Wołodymyr Zełenski wraz z żoną odwiedzili Stany Zjednoczone i Kanadę. Prezydent Ukrainy apelował o dalsze wspieranie jego ojczyzny, która już od ponad 1,5 roku broni się przed rosyjską agresją.

Ołena Zełenska wydała milion dolarów na biżuterię?

W mediach społecznościowych wirusowo poniósł się post z nagraniem, z którego wynikało, że kiedy prosił sojuszników o pomoc, jego żona rzekomo robiła zakupy w luksusowym butiku Cartier w Nowym Jorku. Miała wydać na biżuterię 1,1 mln dolarów.

Kobieta, która twierdzi, że pracowała jako stażystka we wspomnianym butiku, przekonywała, że Zełenska miała być opryskliwa i rzekomo doprowadziła do jej zwolnienia. Jak stwierdziła, gdy pokazywała pierwszej damie Ukrainy produkty, Zełenska miała podniesionym głosem zapytać: „Kto powiedział, że potrzebuję twojej opinii?”.

Zełenska „ofiarą” rosyjskiej propagandy? Kluczowe są daty

Jak zauważyła redakcja amerykańskiego wydania „Newsweeka”, w tej opowieści nie zgadzają się daty. Na paragonie, który pojawia się w filmie, widnieje data 22 września 2023 roku. Wówczas trwała wizyta Zełenskiego i jego żony w Kanadzie. Zakładając, że pierwsza dama Ukrainy nie uczestniczyła we wszystkich spotkaniach, miała jedynie kilka godzin, aby dostać się do Nowego Jorku i zrobić zakupy przed godz. 20, kiedy butik jest zamykany.

Dziennikarze wspomnianego źródła podkreślają, że tego typu zachowanie wiązałoby się nie tylko z „logistycznymi zawiłościami”, ale także „dyplomatyczną zniewagą”. Co więcej, do przestrzeni medialnej nie przedostały się żadne zdjęcia, które świadczyłyby o tym, że Zełenska faktycznie odwiedziła butik.

Warto także zwrócić uwagę na to, że nagranie zyskało ogromną popularność za pośrednictwem prorosyjskich kont w mediach społecznościowych, które już wcześniej rozpowszechniały nieprawdziwe informacje. Dziennikarze „Newsweeka” na zakończenie swojej analizy podkreślili, że wiele wskazuje na to, że ta historia została zmyślona i określili ją jako „fałszywą”.

Czytaj też:
„Kanibalistyczna” przemowa Putina wywołała reakcję. Doradca Zełenskiego nakreślił czarną wizję
Czytaj też:
Tak Rosja rozprawia się z Ukrainą. Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Wysiłki idą w niwecz

Opracowała:
Źródło: „Newsweek”