Makabryczna prowokacja białoruskich służb przy granicy. Jest nagranie

Makabryczna prowokacja białoruskich służb przy granicy. Jest nagranie

Granica Łotwy i Białorusi. Zdjęcie ilustracyjne
Granica Łotwy i Białorusi. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Radowitz
Łotewscy pogranicznicy opublikowali w mediach społecznościowych niepokojące nagranie. Widać na nim białoruskich funkcjonariuszy układających przy granicy człowieka nie dającego znaków życia.

Biełsat powołując się na łotewską straż graniczną opublikował nagranie, na którym widać kilku funkcjonariuszy białoruskich służb niosących nosze. Na nich według przekazanych przez pograniczników informacji, miał znajdować się człowiek nie dający znaków życia. Następnie został położony na ziemi, a później przyniesiono tam kolejne ciało.

Łotysze podejrzewają, że może to być prowokacja ze strony białoruskich służb, które winą za śmierć tych osób obarczyć chcą stronę łotewską.

twitter

Białoruś grozi Litwie

Paweł Murawiejka, pełniący funkcję zastępcy przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Białorusi stwierdził, że odpowiedzią jego kraju na nałożone przez Litwę sankcje może być interwencja zbrojna.

– Zgodnie ze wszystkimi normami prawa międzynarodowego, taki krok stanowi agresję ekonomiczną. Z punktu widzenia banalnej logiki, mamy wszelkie powody, aby wyciąć siłą zbrojną tak ważny dla nas korytarz. I śmiem twierdzić, że w innych warunkach nikt na świecie by nas nie potępił. Ale nie w obecnych warunkach, gdy nasz kraj znajduje się pod bezprecedensową presją Zachodu – stwierdził.

Murawiejka skarżył się również na działanie Międzynarodowej Organizacji Pracy, która, popierając sankcje, doprowadza do zahamowania wzrostu gospodarczego w Białorusi. W jego ocenie niewydawanie Białorusinom wiz pracowniczych przez Litwę, to działanie, które nazwać można nieuczciwą konkurencją i okupacją miejsca Białorusi na światowych rynkach. Jednocześnie przedstawiciel białoruskiego reżimu zaznaczył, że gospodarka jest w dobrym stanie, choć nie ustrzegła się „pewnych problemów”.

– Czasami pojawiają się problemy z pełnym zatrudnieniem pracowników w terenie lub z wypłatą wynagrodzeń. Jest to obiektywna rzeczywistość. Informacje tego rodzaju są systematycznie przekazywane kierownictwu kraju i regionów. W rezultacie struktury państwowe mają możliwość podjęcia niezbędnych środków zaradczych w celu ustabilizowania sytuacji i zapobieżenia załamaniu gospodarczemu – powiedział.

Źródło: Biełsat