Łukaszenka twierdzi, że ostrzegał Zełenskiego. „Zostaniesz zapomniany”

Łukaszenka twierdzi, że ostrzegał Zełenskiego. „Zostaniesz zapomniany”

Aleksandr Łukaszenka
Aleksandr Łukaszenka Źródło:Shutterstock / Drop of Light
Alaksandr Łukaszenka podczas jednego ze spotkań analizował sytuację międzynarodową. Białoruski dyktator przytoczył również fragment rozmowy, którą rzekomo odbył z Wołodymyrem Zełenskim.

W piątek 3 listopada Alaksandr Łukaszenka wygłosił przemówienie podczas spotkania z pracownikami i konstruktorami białoruskiej elektrowni jądrowej. Dyktator komentował bieżącą sytuację na arenie międzynarodowej, a konkretnie rozwój wydarzeń w Ukrainie w odniesieniu do kryzysu na Bliskim Wschodzie.

Alaksandr Łukaszenka: Ukraina nadal będzie nasza

– Ukraina nadal będzie nasza. Nikt nie potrzebuje tej Ukrainy. Trochę chaosu na Bliskim Wschodzie... Ostrzegałem, gdy wojna się zaczeła. Zadzwoniłem do . Powiedziałem: „Posłuchaj mnie, jestem doświadczonym człowiekiem, pracowałem przez lata. Jak tylko zacznie się jakiś chaos, zostaniesz zapomniany”. I co się stało? Ukraina jest teraz w cieniu (pogarszającej się sytuacji na Bliskim Wschodzie – red.) – powiedział dyktator, którego słowa przytacza białoruska agencja BelTA.

Alaksandr Łukaszenka nie szczędził także słów krytyki pod adresem Stanów Zjednoczonych. Polityk, który uzurpuje sobie prawo do sprawowania funkcji prezydenta Białorusi, nawiązał m.in. do sytuacji w Afganistanie i wycofania się z tego kraju amerykańskich żołnierzy.

Łukaszenka uderza w USA. „Amerykanie rozdzierają dziś Europę”

– Zostawili ten kraj na pastwę losu i odeszli. Dokładnie to samo stanie się tutaj. USA są daleko, są wielcy, nie potrzebują tego w ogóle – analizował sytuację Alaksandr Łukaszenka. – Dlatego ten region (Ukraina – red.) to nasz region. To znaczy, że będziemy razem – podsumował, nie wdając się w szczegóły.

Białoruski dyktator stwierdził, że Amerykanie „rozdzierają dziś Europę". Łukaszenka prognozował również, że kraje z tego kontynentu rzekomo nie mogą się temu przeciwstawić, ponieważ są uzależnione od amerykańskiego rynku.

Czytaj też:
Miedwiediew straszy Rosjan Polską. Jest reakcja Kremla
Czytaj też:
Kijów przekreśla swoje szanse? Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Zełenski musi zmienić strategię