Erdoğan i Scholz spotkali się w Berlinie. „Mamy bardzo różne poglądy na temat konfliktu”

Erdoğan i Scholz spotkali się w Berlinie. „Mamy bardzo różne poglądy na temat konfliktu”

Prezydent Turcji Recep Erdogan (po lewej) i kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Prezydent Turcji Recep Erdogan (po lewej) i kanclerz Niemiec Olaf Scholz Źródło:twitter.com/Bundeskanzler
W Berlinie odbyło się spotkanie przywódców Turcji i Niemiec. Olaf Scholz dał jasno do zrozumienia, że rozmowy przebiegły w chłodnej atmosferze. – Prezydent Erdoğan i ja mamy bardzo różne poglądy na temat konfliktu na Bliskim Wschodzie – oświadczył Scholz.

W piątek, 17 listopada, prezydent Turcji Recep Erdoğan przybył z oficjalną wizytą do Berlina, gdzie spotkał się z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.

Tarcia w sprawie wojny Izraela z Hamasem

Jednym z głównych tematów ich rozmów była kwestia wojna w Izraelu. Co za tym idzie, rozmowy przebiegły w dość chłodnej atmosferze. W ostatnich tygodniach Erdoğan wielokrotnie wypowiadał się w ostrych słowach pod adresem władz w Tel Awiwie i bronił terrorystów Hamasu.

Na przykład prezydent Turcji stwierdził niedawno, że Izrael od 1948 r. – czyli od chwili powstania – próbował „ustanowić państwo na ziemi, która została skradziona narodowi palestyńskiemu”. Ponadto, określił Izrael „państwem terrorystycznym” i zarzucił mu „faszyzm”.

Scholz określił twierdzenia Erdoğana „absurdem” i zaznaczył, że Izrael jest państwem demokratycznym. – To również należy powiedzieć bardzo wyraźnie i nie ma co do tego żadnych wątpliwości – skwitował szef niemieckiego rządu.

Scholz: Mamy bardzo różne poglądy

Po zakończeniu piątkowych rozmów Erdoğan i Scholz wystąpili na wspólnej konferencji prasowej. Kanclerz Niemiec dał jasno do zrozumienia, że politykom trudno było znaleźć wspólny język.

– Prezydent Erdoğan i ja mamy bardzo różne poglądy na temat konfliktu na Bliskim Wschodzie. Właśnie dlatego bezpośrednia rozmowa jest tak ważna. Mówię jasno: prawo Izraela do istnienia jest dla Niemiec niepodważalne. W naszym kraju nie ma miejsca na antysemityzm – skomentował Scholz.

Niemcy zwiększyły pomoc humanitarną dla Palestyńczyków

Przywódcy Turcji i Niemiec byli jednak zgodni, że należy organizować wsparcie dla palestyńskich cywilów. Organizacja Narodów Zjednoczonych alarmuje, że grozi im klęska głodu, a także ryzyko rozprzestrzenienia się chorób zakaźnych.

– Jednocześnie mówimy: Każde życie jest warte tyle samo – cierpienie palestyńskiej ludności cywilnej w Gazie również nas przygnębia. Niemcy są jednym z największych dawców pomocy humanitarnej, a teraz ponownie zwiększyliśmy naszą pomoc – uzupełnił Scholz.

Czytaj też:
Łzy na konferencji w Sejmie. „Dzieci błagały o to, żebyśmy je wyciągnęli”

Źródło: twitter.com/Bundeskanzler, Deutsche Welle