Portal La Nuova Bussola Quotidiana opublikował dokument przeznaczony do rozpowszechniania wśród kardynałów w związku ze „zbliżającym się konklawe” oraz wśród wiernych jako materiał do przemyśleń na temat priorytetów Kościoła. Tekst napisał przede wszystkim jeden z kardynałów. Zebrał on opinie innych purpuratów i biskupów, którzy chcieli pozostać anonimowi.
Zebrano wady pontyfikatu papieża Franciszka. Takie wnioski trzeba wyciągnąć wybierając następcę
W dokumencie przeanalizowano wady pontyfikatu papieża Franciszka i wnioski, jakie należy wyciągnąć przy okazji wyboru jego następcy. Ojca Świętego skrytykowano za „autokratyczny styl rządzenia, czasami sprawiający wrażenie mściwego; niedbałość w kwestiach prawnych; czy nietolerowanie niezgody, nawet tej wyrażanej z pełnym szacunkiem”. Najważniejszym zarzutem jest „niejednoznaczne traktowanie kwestii wiary i moralności powodujące zamieszanie wśród wiernych”.
To wszystko ma przekładać się na to, że „Kościół jest dziś bardziej podzielony niż kiedykolwiek w jego najnowszej historii”, stąd kolejny papież powinien „odzyskać i przywrócić prawdy, które powoli ulegają zaciemnieniu lub zostają zatracone wśród wielu chrześcijan”. Na tej podstawie wysnuto siedem priorytetów. Po pierwsze podkreślono, że „prawdziwy autorytet jest niszczony przez autorytarne środki w jego sprawowaniu”. Zaznaczono też, że Kościół nie jest zarówno autokracją, jak i demokracją.
Siedem priorytetów następnego konklawe
W kolejnych punktach czytamy, że: niejednoznaczność nie jest ani ewangeliczna, ani mile widziana; Kościół katolicki, oprócz Słowa, sakramentu i wyznania wiary, jest również wspólnotą prawa; oraz że Kościół jest „matką i nauczycielką” ludzkości, a nie jej posłusznym naśladowcą, obrońcą człowieka jako podmiotu historii, a nie jej przedmiotu. Dalej podkreślono, że globalne podróże służyły takiemu papieżowi jak Jan Paweł II, ale czasy i okoliczności się zmieniły.
Na końcu wspomniano, że Kolegium Kardynalskie istnieje po to, by doradzać papieżowi i wybierać jego następcę po jego śmierci. Wyjaśniono, że tekst jest anonimowy, bo „biorąc pod uwagę realia dzisiejszego środowiska rzymskiego: szczerość nie jest mile widziana, a jej konsekwencje mogą być nieprzyjemne”.
Czytaj też:
Papież Franciszek znów w szpitalu. Od kilku dni miał stan grypowyCzytaj też:
Odejście abp. Dzięgi. Nuncjatura Apostolska wydała nowy komunikat