W wywiadzie z Marią Bartiromo w Fox News Melania Trump podkreśliła, że Donald Trump znał jej poglądy od początku ich związku. Melania stwierdziła, że „wolność jednostki” jest kluczowym prawem kobiet, które powinno być wolne od ingerencji rządu. W swoich wypowiedziach wskazuje, że każda kobieta powinna mieć prawo do decydowania o swoim ciele.
Była Pierwsza Dama Melania Trump oświadcza: Moje ciało, mój wybór
Deklaracja Melanii spotkała się z falą reakcji. Organizacje pro-life, takie jak Susan B. Anthony Pro-Life America, krytykowały jej stanowisko jako sprzeczne z wartościami chrześcijańskimi i konserwatywnymi. Osoby z lewicy, w tym Joy Behar z „The View”, zarzucały Melanii brak autentyczności, twierdząc, że ujawnienie takich poglądów tuż przed wyborami to manipulacja polityczna.
Według „Politico” i „The Guardian” Melania w swojej książce opisuje szczegółowo, dlaczego aborcja jest dla niej fundamentalnym prawem jednostki. Twierdzi, że zakaz aborcji jest równoznaczny z odebraniem kobiecie kontroli nad własnym życiem. Tego typu publiczne oświadczenia Melanii mogą być interpretowane jako próba zdobycia poparcia wyborców o umiarkowanych poglądach, zwłaszcza kobiet, w obliczu nadchodzących wyborów.
USA. Melania Trump pisze o poglądach w sprawie aborcji. Wywoła burzę
Donald Trump, choć wcześniej unikał zajęcia jasnego stanowiska, wspierał prawo stanów do samodzielnego ustalania przepisów dotyczących aborcji. Jego nominacje sędziów do Sądu Najwyższego przyczyniły się do obalenia wyroku Roe v. Wade, co było kluczowe dla wprowadzenia ograniczeń aborcyjnych w niektórych stanach. Melania, w przeciwieństwie do męża, podkreśla, że dostęp do aborcji powinien być prawnym i osobistym wyborem każdej kobiety.
Warto zauważyć, że Melania nie jest pierwszą republikańską pierwszą damą, która publicznie poparła aborcję. Betty Ford, żona Geralda Forda, 38. prezydenta Stanów Zjednoczonych, również otwarcie broniła praw kobiet, co wskazuje na pewną tradycję wśród pierwszych dam, które nie zawsze podzielają stanowiska konserwatywnego skrzydła Partii Republikańskiej.
Cała sytuacja pokazuje złożoność i napięcia w Partii Republikańskiej dotyczące tematu aborcji, co ma istotne znaczenie przed nadchodzącymi wyborami w USA.
Czytaj też:
Trump puszcza oko do amerykańskiej Polonii: Kochamy Polskę, kochamy PolakówCzytaj też:
Trump organizuje „historyczny” wiec. Wraca na miejsce zamachu