Najkrótszą oczekiwaną długość życia odnotowano wśród Afroamerykanów, Indian amerykańskich oraz rdzennych mieszkańców Alaski, podczas gdy najdłużej żyli Azjaci.
Azjaci żyją najdłużej, a Afroamerykanie najkrócej
W 2000 roku oczekiwana długość życia w USA wahała się od 70,5 do 83,1 roku, co stanowiło różnicę 12,6 roku. W ciągu dekady różnica ta wzrosła do 13,9 roku, osiągając w 2020 roku 18,9 roku, a w 2021 roku 20,4 roku. Tendencja ta wskazuje na pogłębiające się nierówności zdrowotne w społeczeństwie amerykańskim.
W ciągu ostatnich dwóch dekad oczekiwana długość życia w USA spadała szybciej niż w innych krajach o wysokim dochodzie. W 2021 roku średnia długość życia w USA wynosiła 76,1 roku, co stanowiło najniższy poziom od 1996 roku. Głównymi przyczynami tego spadku były zgony związane z pandemią COVID-19 oraz tzw. „choroby rozpaczy”, takie jak przedawkowania narkotyków, alkoholizm i samobójstwa.
Badanie The Lancet. Kto żyje najdłużej?
Najniższą oczekiwaną długość życia w 2000 roku odnotowano wśród Afroamerykanów zamieszkujących hrabstwa o niskich dochodach na południu USA oraz w obszarach metropolitalnych, a także wśród Indian amerykańskich i rdzennych mieszkańców Alaski. Z kolei Amerykanie pochodzenia azjatyckiego cieszyli się najwyższą oczekiwaną długością życia.
W latach 2000–2010 oczekiwana długość życia poprawiła się we wszystkich grupach, z wyjątkiem Indian amerykańskich oraz rdzennych mieszkańców Alaski. W populacji białej i latynoskiej zmiany te zależały od lokalizacji; na przykład biali Amerykanie w hrabstwach o niskich dochodach w rejonie Appalachów i Doliny Dolnego Missisipi mieli znacznie niższą oczekiwaną długość życia niż ich rówieśnicy z innych obszarów.
Niebieskie strefy. Sekret długowieczności
W kontekście długowieczności warto zwrócić uwagę na tzw. „niebieskie strefy” (ang. Blue Zones) – regiony na świecie, w których ludzie żyją najdłużej i cieszą się najlepszym zdrowiem. Termin ten został wprowadzony przez Dana Buettnera w 2004 roku i obejmuje pięć miejsc:
- wyspa Okinawa w Japonii,
- wyspa Sardynia we Włoszech,
- wyspa Ikaria w Grecji,
- półwysep Nicoya w Kostaryce,
- miasto Loma Linda w Kalifornii.
Mieszkańcy tych regionów charakteryzują się zdrową dietą, bogatą w warzywa, owoce, orzechy, nasiona, rośliny strączkowe oraz produkty pełnoziarniste. Spożywają również ryby i owoce morza, a ich dieta jest uboga w przetworzoną żywność i czerwone mięso. Przykładowo mieszkańcy Okinawy praktykują zasadę „hara hachi bu”, co oznacza jedzenie do momentu, gdy są nasyceni w 80%.
Aktywność fizyczna jest integralną częścią ich codziennego życia. Nie chodzi tu o intensywne treningi, ale o regularny ruch, taki jak spacery, prace w ogrodzie czy jazda na rowerze. Na przykład Sardyńczycy, którzy mieszkają w górzystych terenach i zajmują się hodowlą zwierząt, pokonują codziennie duże odległości, co sprzyja ich kondycji fizycznej.
Relacje społeczne kluczem do długowieczności
Relacje społeczne odgrywają kluczową rolę w długowieczności mieszkańców niebieskich stref. Silne więzi rodzinne, wsparcie społeczności oraz poczucie przynależności wpływają pozytywnie na ich zdrowie psychiczne i fizyczne. Warto również podkreślić znaczenie poczucia celu w życiu, które motywuje do dbania o siebie i innych.
Analizując różnice w oczekiwanej długości życia w USA oraz praktyki mieszkańców niebieskich stref, można zauważyć, że styl życia, dieta, aktywność fizyczna oraz relacje społeczne mają istotny wpływ na zdrowie i długowieczność. Wprowadzenie niektórych z tych praktyk do codziennego życia może przyczynić się do poprawy jakości życia i wydłużenia jego trwania.
Czytaj też:
Wiek emerytalny znów wzrośnie? Odbyło się ważne spotkanieCzytaj też:
Województwo wypełnione seniorami. Oto polska „strefa złotego wieku”