Danhausen regularnie łowi w Burnham Harbor, porcie położonym tuż obok stadionu Soldier Field.
„Lubię łowić w centrum miasta, kiedy tylko mogę, i byłem właśnie tam [w mieście]. Wpłynąłem do portu Burnham, który znajduje się tuż obok Soldier Field”.
Warunki były idealne — temperatura powietrza sięgała 26 stopni Celsjusza, a wiatr był praktycznie nieodczuwalny. Danhausen łowił na głębokości około 6 metrów, używając małego swimbaita, gdy poczuł charakterystyczne drżenie głowy ryby. Po krótkiej walce wyciągnął samicę pełną ikry, mierzącą 55,2 cm długości.
Był blisko rekordu
Po zważeniu ryby na ręcznej wadze i potwierdzeniu wyniku na wadze sąsiedniej łodzi Danhausen zdał sobie sprawę, że złowił rybę niemal dorównującą rekordowi stanu. Skontaktował się z przyjacielem, który skierował go do certyfikowanej wagi w sklepie Bridgeport Bait and Tackle. Tam potwierdzono wagę ryby — 3,24 kg.
Po zarejestrowaniu pomiarów Danhausen i jego towarzysz wrócili do jeziora i wypuścili rybę. Danhausen podkreślał, że jego głównym zmartwieniem było utrzymanie ryby przy życiu podczas całej procedury.
Fala hejtu
Jednak mimo jego starań, w internecie pojawiły się krytyczne komentarze:
„Dostałem cholernie dużo telefonów w sprawie tej ryby, więc wiele osób widziało ten post Midwest Outdoors. Było tam niewiarygodnie dużo nienawiści, co było dla mnie zaskakujące”.
Danhausen został oskarżony przez innych wędkarzy o „molestowanie” ryb dla polubień lub uwagi. Inni twierdzili, że bass musiał umrzeć, ponieważ film z wypuszczania kończy się, zanim ryba w pełni opuści jego rękę.
Historia rekordów
Obecny rekord stanu Illinois dla bassa małogębowego wynosi 3,29 kg. Został ustanowiony w 2019 roku przez Joe Capilupo, który złowił rybę w Monroe Harbor, również w centrum Chicago. Capilupo złowił rybę na przynętę Z-Man Ned Rig w kolorze California Craw. Po zważeniu i potwierdzeniu rekordu ryba została wypuszczona z powrotem do jeziora Michigan.
Danhausen zauważa, że w okolicy Chicago jest jeszcze większy bass małogębowy, który tylko czeka na pobicie rekordu stanu. Według niego jedne z najlepszych siedlisk małych ryb można znaleźć właśnie w centrum Chicago, wśród falochronów i portów. W ostatnich latach łowi tam coraz więcej dużych (ponad 2,3 kg) małych ryb.
„Ogólnie rzecz biorąc, łowiska Wielkich Jezior przeżywają rozkwit — połowy coho są znakomite, to samo dotyczy okoni i pstrągów jeziorowych [na jeziorze Michigan]”.
Danhausen dodaje, że choć niektórzy wędkarze mogą twierdzić, że w latach 80. było lepiej, to łowienie małych pstrągów w okolicach Chicago nigdy nie było tak dobre jak teraz.
Czytaj też:
Ciche złoto systemu emerytalnego. Kobiety po 65. roku życia mogą dostać więcejCzytaj też:
Wędkarz zmierzył się z ogromnym sandaczem. „To nie jest mały »pistolet«”