Somalia: zginął minister ds. bezpieczeństwa narodowego

Somalia: zginął minister ds. bezpieczeństwa narodowego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Somalijski minister ds. bezpieczeństwa narodowego Omar Haszi Aden zginął w samobójczym zamachu bombowym na zachodzie tego afrykańskiego kraju, w pobliżu granicy z Etiopią - poinformowały źródła rządowe i szpitalne.
W ataku śmierć poniosło co najmniej 20 osób, w tym również wysoki rangą somalijski dyplomata. Prezydent Somalii Szejk Szarif Szejk Ahmed oświadczył, że za zamachem stoi Al-Kaida. "To był akt terroru. Al-Kaida nas atakuje" - powiedział Ahmed dziennikarzom w Mogadiszu.

Do eksplozji doszło w mieście Beled Weyne przed hotelem Medyna, który jest często odwiedzany przez członków somalijskiego rządu.

Według świadków ataku dokonał zamachowiec-samobójca, który wjechał w samochody opuszczające teren hotelowy.

Do zamachu przyznali się radykałowie islamscy z ruchu Al-Szebab.

"Bojownicy z Al-Szebab przeprowadzili atak samobójczy w miejscowości Beled Weyne; jeden z naszych mudżahedinów wjechał samochodem wypełnionym ładunkami wybuchowymi do budynku, gdzie przebywał odszczepieniec i inni członkowie jego grupy" - oświadczył rzecznik ruchu Szejk Ali Rage.

Do eksplozji doszło w mieście Beled Weyne przed hoteleOd obalenia prezydenta Mohammeda Siada Barre w styczniu 1991 roku Somalia pogrążyła się w chaosie wojen domowych, a także sporów klanowych. Struktury państwowe praktycznie przestały działać. Zawierane kilkakrotnie porozumienia pokojowe nie przyniosły rezultatów i stabilizacji coraz bardziej podzielonego kraju, na obszarze którego faktycznie istnieje co najmniej pięć klanowych państewek.

dk pap