Hezbollah grozi nową wojną

Hezbollah grozi nową wojną

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przywódca radykalnego szyickiego ugrupowania Hezbollah szejk Hasan Nasrallah zagroził zaatakowaniem Tel Awiwu, jeśli Izrael podejmie ostrzał obiektów Hezbollahu na południowych przedmieściach Bejrutu. Jego wypowiedź przekazała w poniedziałek libańska gazeta "Al-Akhbar".
Trzy lata temu Izrael podczas 34-dniowej kampanii przeciw Hezbollahowi bombardował południowe przedmieścia Bejrutu, południe Libanu i wschodnią część doliny Bekaa, a także sieci komunikacyjne i obiekty infrastruktury.

Nasrallah powiedział, że teraz sytuacja zmieniła się. Nowe warunki ewentualnej konfrontacji opisał jako "południowe przedmieścia za Tel Awiw, a nie Bejrut za Tel Awiw". "Powiadam wam, i to nie jest prężenie muskułów, że izraelska armia zostanie zniszczona w jakiejkolwiek nowej wojnie" - oznajmił szef Hezbollahu.

W ciągu ostatnich trzech lat Hezbollah i Izrael nie starły się zbrojnie. Jednak gdy w lipcu na południu Libanu miał miejsce wybuch w tajnym składzie broni, napięcie wzrosło. ONZ oceniła, że skład broni mógł należeć do szyickiego ugrupowania.

W 2006 roku rakiety Hezbollahu zniszczyły około 2000 budynków w Izraelu, jednak nie dosięgły Tel Awiwu. Spadły m.in. na Hajfę leżącą 30 km od granicy libańskiej i Afulę położoną 50 km od tej granicy.

pap, keb