Uczcie się - Obama

Uczcie się - Obama

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent USA Barack Obama wygłosił przemówienie do młodzieży szkolnej, zachęcając ją do wytężonej pracy i podkreślając znaczenie wykształcenia we współczesnym świecie.

Wbrew wcześniejszym podejrzeniom i zarzutom środowisk konserwatywnych, nie było w nim żadnych akcentów politycznych.

Obama przemawiał w szkole średniej Wakefield w Arlington w stanie Wirginia (przedmieście Waszyngtonu), gdzie większość uczniów stanowią Latynosi i Afroamerykanie. Wystąpienie bezpośrednio transmitowała publiczna telewizja C-SPAN i telewizje kablowe: CNN, MSNBC i Fox News.

Prezydent nawiązał m.in. do własnych doświadczeń z dzieciństwa, kiedy matka zmuszała go do wstawania o 4 rano i dodatkowej nauki.

Wiedza zadecyduje o przyszłości Ameryki

"To, czego uczycie się w szkole, zadecyduje, czy jako naród będziemy w stanie sprostać naszym największym wyzwaniom w przyszłości" - powiedział.

Kilka dni wcześniej konserwatyści zaprotestowali przeciw wystąpieniu prezydenta, twierdząc, że zamierza on indoktrynować młodzież w duchu ideologii "socjalistycznej".

Minister edukacji Arne Duncan określił te zarzuty jako śmieszne. Aby rozproszyć podejrzenia, Biały Dom już w poniedziałek opublikował tekst przemówienia na swym portalu internetowym. Podkreślono też, że szkoły wcale nie muszą pokazywać wystąpienia prezydenta.

Wcześniej jednak Ministerstwo Edukacji wezwało szkoły publiczne do omawiania przemówienia Obamy na lekcjach, co wzbudziło podejrzenia, że będzie ono wykorzystane do promowania programu prezydenta. Resort ogłosił potem, że odwołuje apel o dyskusje na lekcjach.

Wiele szkół publicznych, zwłaszcza na konserwatywnym południu, pod naciskiem rodziców zignorowało przemówienie.

Do kampanii przeciw przemówieniu nie przyłączyło się jednak wiele prominentnych postaci Partii Republikańskiej. Prezydenta poparła m.in. była Pierwsza Dama Laura Bush i były przewodniczący Izby Reprezentantów Newt Gingrich.

pap, keb