Amerykanie krytykują politykę zagraniczną Obamy

Amerykanie krytykują politykę zagraniczną Obamy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barack Obama (fot. Reuters)
Amerykańska opinia publiczna ma poważne zastrzeżenia odnośnie prowadzonej przez prezydenta Baracka Obamę polityki zagranicznej - akceptacja dla działań prezydenta w tej dziedzinie spadła od lipca o 7 punktów procentowych do 50 proc - wynika z najnowszego sondażu dla dziennika "Wall Street Journal" i telewizji NBC News. Sondaż przeprowadzono na grupie ponad 1000 dorosłych Amerykanów.
"Po raz pierwszy niezależni wyborcy, dzięki którym Obama dostał się do Białego Domu, a Demokraci kontrolują Kongres, z dezaprobatą wyrażają się o działaniach nowego prezydenta" - czytamy w "Wall Street Journal". W obrębie tej grupy, praca Obamy nie podoba się 46 proc. respondentów, natomiast popiera ją 41 proc. Tymczasem jeszcze w lipcu aż 49 proc. wyborców niezależnych popierało politykę Obamy, a sprzeciwiało jej się tylko 38 proc. osób.

Przegrany Afganistan

Amerykanie pesymistycznie podchodzą do perspektywy zwycięstwa w Afganistanie. 59 proc. ludzi nie wierzy, że wojna zakończy się sukcesem, a 51 proc. sprzeciwiłoby się wysłaniu dodatkowych żołnierzy do tego kraju. 49 proc. respondentów uważa, że wojna w Afganistanie jest nieco lub całkowicie nieudana, 46 proc. postrzega ją jako sukces, ale tylko 8 proc. jest zdania, że w Afganistanie odniesiono ogromny sukces. Jednocześnie tylko 38 proc. ankietowanych opowiada się za natychmiastowym wycofaniem się z Afganistanu w porównaniu z 55 procentami, które się temu sprzeciwiają.

Spokojniej w gospodarce

"Co do gospodarki Amerykanie nie są zbyt entuzjastyczni, lecz nastroje wyraźnie się polepszają" - ocenia "WSJ". Prawie 25 proc. respondentów jest zadowolona z jej stanu, co oznacza skok o 10 punktów procentowych od lipca. 35 proc. badanych twierdzi, że amerykańska gospodarka niemal sięgnęła dna - w lipcu tego zdania było 27 proc. osób.

Priorytetowa ochrona zdrowia

Dla 21 proc. Amerykanów priorytetem stała się ochrona zdrowia - w lipcu odsetek ten wynosił 14 proc. W sierpniu 41 proc. popierało prezydencką reformę systemu ochrony zdrowia, 47 proc. było odmiennego zdania. Obecnie 45 proc. jest za reformą, a 46 proc. się jej sprzeciwia. Jednocześnie według 45 proc. badanych lepiej przyjąć nowy plan naprawczy w dziedzinie ochrony zdrowia niż tkwić w stanie obecnym. 39 proc. jest za utrzymaniem obecnego systemu ochrony zdrowia.

Jak ocenia "WSJ", "wydaje się, że wysiłki prezydenta na rzecz przekonania Amerykanów, iż plan reformy systemu ochrony zdrowia im nie zaszkodzi przynoszą efekty". 53 proc. jest zdania, że reforma Obamy w tej dziedzinie albo nie zmieni jakości ochrony zdrowia, albo ją polepszy. Jedynie 36 proc. twierdzi, że stan ten się pogorszy. W sierpniu tego zdania było 40 proc. Amerykanów.

Demokraci wciąż popularni

Według najnowszego sondażu, Demokraci utrzymują przewagę popularności nad Republikanami. "Prawie rok po przejęciu władzy w Waszyngtonie przez Demokratów, Amerykanie wciąż lubią bardziej tę partię niż opozycję: 41 proc. pozytywnie odnosi się do Demokratów, a 28 proc. do Republikanów" - pisze amerykański dziennik.


PAP, arb