Obama coraz bliżej decyzji o zwiększeniu kontyngentu w Afganistanie

Obama coraz bliżej decyzji o zwiększeniu kontyngentu w Afganistanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barack Obama (fot. White House)
Prezydent USA Barack Obama odbył kolejną naradę ze swoim zespołem ds. bezpieczeństwa narodowego na temat dalszej strategii w Afganistanie. W przyszłym tygodniu zdecyduje prawdopodobnie o wysłaniu tam dodatkowych wojsk.
W środowej naradzie brali udział: sekretarz obrony Robert Gates, przewodniczący Kolegium Szefów Sztabów admirał Mike Mullen, szef Centralnego Dowództwa, któremu podlega m.in. teatr działań wojennych w Afganistanie, generał David Petreaus oraz specjalny wysłannik rządu do Afganistanu i Pakistanu, Richard Holbrooke. Po zebraniu nie ujawniono jego szczegółów, ale coraz więcej sygnałów wskazuje, że Obama jest skłonny zgodzić się na plan dowódcy wojsk w Afganistanie, generała Stanley'a McChrystala, który od września domaga się przysłania tam dodatkowych 40 tysięcy żołnierzy. Plan ten popierają: Gates, Mullen i sekretarz stanu Hillary Clinton. Sceptyczny jest wiceprezydent Joe Biden i szef kancelarii prezydenta, Rahm Emanuel. Przeciwko zwiększeniu liczby wojsk są demokratyczni przywódcy Kongresu, ale popierają to Republikanie.

Republikanie proszą o wojsko

W środę dziesięciu republikańskich członków senackiej Komisji Sił Zbrojnych, m.in. były kandydat na prezydenta senator John McCain, wysłało list do Obamy wzywając go do dosłania wojsk do Afganistanu zgodnie z życzeniem McChrystala. Prezydent najprawdopodobniej zgodzi się na wysłanie 30 tysięcy wojsk, a pozostałych 10 tysięcy żołnierzy trafi do Afganistanu w późniejszym terminie.

Amerykanie są przeciw

Z sondażu telewizji CNN i ośrodka Opinion Research Corporation wynika, że poparcie Amerykanów dla zwiększenia sił w Afganistanie nieznacznie wzrosło ostatnio, ale wciąż większość jest temu przeciwna. Odsetek przeciwników wzmocnienia kontyngentu zmalał w porównaniu z październikiem z 59 do 56 procent, podczas gdy zwolenników wzrósł z 39 do 42 procent.

PAP, arb