Obama spotka w Chinach przyrodniego brata

Obama spotka w Chinach przyrodniego brata

Dodano:   /  Zmieniono: 
Amerykański prezydent Barack Obama podczas pierwszej oficjalnej wizyty w Chinach spotka się ze swoim przyrodnim bratem Markiem Ndesandjo - poinformowała rzeczniczka amerykańskiej izby handlowej w Hongkongu. Obama przyjedzie do Chin w poniedziałek.
Wcześniej Mark Ndesandjo wyrażał nadzieję, że będzie miał okazję przedstawić przyrodniemu bratu swoją pochodzącą z chińskiej prowincji Henan żonę, która jest wielką zwolenniczką prezydenta USA. Mark Ndesandjo, który mieszka i pracuje w mieście Shenzen, oddalonym od Hongkongu o godzinę jazdy pociągiem i Barack Obama mają tego samego ojca. Zapytany, co chciałby powiedzieć bratu, Mark Ndesandjo odparł: "Chciałbym wesprzeć mojego brata, prezydenta Obamę, aby zrozumiał, że w Chinach rodzina jest centralnym elementem".

Do tej pory Ndesandjo unikał kontaktu z mediami, ale ostatnio zrobiło się o nim głośno, gdy wydał powieść "Z Nairobi do Shenzen" czerpiącą z osobistych doświadczeń i poruszającą m.in. temat przemocy ze strony ojca. Rodzice prezydenta Obamy rozstali się dwa lata po jego przyjściu na świat w 1961 r. Ojciec rozwiódł się z jego matką, Stanley Ann Dunham, w 1964 r. i miał potem jeszcze co najmniej sześcioro dzieci w rodzinnej Kenii. Zginął w wypadku samochodowym w 1982 r. w wieku 46 lat.

PAP, arb