ONZ wzywa Kirgistan do przeprowadzenia szybkich wyborów

ONZ wzywa Kirgistan do przeprowadzenia szybkich wyborów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Specjalny wysłannik ONZ Miroslav Jencza wezwał Kirgistan do przeprowadzenia referendum i wyborów zgodnie z planem, pomimo trwającego etnicznego konfliktu między Kirgizami i Uzbekami w tym kraju. Rząd tymczasowy zapowiada, że plebiscyt w sprawie nowej konstytucji ma odbyć się 27 czerwca, a wybory w październiku.
Wysłannik zaapelował do kirgiskich władz, aby zapobiegły rozlaniu się etnicznego konfliktu na Azję Środkową. Według Jenczy, liczba uchodźców uciekających do sąsiedniego Uzbekistanu może wzrosnąć do 100 tysięcy, a nawet więcej. - Od uzbeckich władz otrzymaliśmy informację, że liczba uchodźców, która przeszła na stronę uzbecką, wynosi 75 tysięcy, lecz może ona wzrosnąć i wkrótce przekroczyć 100 tysięcy ludzi - powiedział Jencza w Biszkeku.

Jak dodał, sytuacja w zakresie bezpieczeństwa w Kirgistanie powoduje, iż nie sposób dokładnie monitorować liczby uchodźców. Krwawe zamieszki na południu Kirgistanu trwają od czwartku - tego dnia wybuchły w Oszu, a w sobotę objęły Dżalalabad. Oba regiony uważane są za bastion obalonego w kwietniu prezydenta Kurmanbeka Bakijewa.

Jak poinformowało we wtorek kirgiskie ministerstwo zdrowia, bilans ofiar śmiertelnych konfliktu wzrósł do 171 osób. Prawie 1800 osób zostało rannych. Według przedstawicieli mniejszości uzbeckiej w zajściach miało zginąć nawet 700 osób. Liczba ta miałaby dotyczyć wyłącznie Dżalalabadu, a nie Oszu, który był epicentrum zamieszek. Brak jednak oficjalnego potwierdzenia tych danych. Według Czerwonego Krzyża, wiele ciał zostało pochowanych bez wcześniejszej identyfikacji.

Uzbecy stanowią 14,5 procent 5,5-milionowej populacji Kirgistanu. Jednak w okolicach Oszu stanowią połowę tamtejszych mieszkańców.

PAP, arb